trawa

Autor Wątek: Co sie teraz czyta?  (Przeczytany 280104 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline tamago

Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #90 dnia: Marzec 13, 2007, 10:40:00 am »
Cytuj
i niebezpieczne kobiety.

Chodzi Ci o Szyszkę????

Offline Nakago

Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #91 dnia: Marzec 13, 2007, 03:47:06 pm »
"Zombie Powder" chyba bym sobie musiała odświeżyć, bo pamiętam z tej mangi niewyraźnie główny wątek oraz to, że nie ma zakończenia :-P.


Polecam "Mekakushi no Kuni". O blaskach i cieniach możliwości przewidywania przyszłości / poznawania przeszłości. I o inności, izolacji tych, którzy się wyrózniają.

Oraz "Naked" - o dzieciach, których zawodzą opiekunowie, w taki czy inny sposób. Daje do myślenia...
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #92 dnia: Marzec 13, 2007, 04:40:28 pm »
Cytat: "tamago"
Cytuj
i niebezpieczne kobiety.

Chodzi Ci o Szyszkę????
\

ja jestem niebezpieczna tylko dla głupich ludzi i biszów :P Zombie  powder fajne, szkoda, że nie ma dalej
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #93 dnia: Kwiecień 09, 2007, 02:08:24 pm »
Claymore. Mam wrażenie, że zrobiłem błąd nastawiając się na coś w stylu Berserka, co nie zmienia faktu, że mangi te są, imo, dość podobne w sposobie prowadzenia narracji i kresce. Tylko brak w Claymore tego rozmachu z Berserka, fabuły, nieciekawie też wyglądają postacie drugoplanowe (szczególnie te męskie co do jednej mają twarze paskudnie rysowane), same sceny są też dużo bardziej ubogie. Tyle że przy tym całym moim narzekaniu od mangi nie mogłem się oderwać :) Jak pierwszy tom jest nudny, drugi średni, to w momencie pojawienia się innych claymore (szczególnie Teresy) manga wciąga totalnie. Mogę ją szczerze polecić każdemu kto lubi ostrą sieczkę z fajnymi postaciami. I jeszcze tak mi się skojarzyło, że przy 6 tomie autor musiał się zaczytywać Tsutomu Nihei, bo podobieństwa są uderzająca, co mandze tylko na dobre wyszło :)

Offline nolifesking

Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #94 dnia: Kwiecień 09, 2007, 03:06:27 pm »
Ranma 1/2 i powiem tylko tyle że kilka pierwszych tomów jest dobrych... tak gdzies od 20 do 35 nudzi strasznie z wyjatkami...

Offline Louise

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 546
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #95 dnia: Kwiecień 10, 2007, 06:40:58 pm »
Cytat: "Wilk Stepowy"
Claymore. Mam wrażenie, że zrobiłem błąd nastawiając się na coś w stylu Berserka, co nie zmienia faktu, że mangi te są, imo, dość podobne w sposobie prowadzenia narracji i kresce. Tylko brak w Claymore tego rozmachu z Berserka, fabuły, nieciekawie też wyglądają postacie drugoplanowe (szczególnie te męskie co do jednej mają twarze paskudnie rysowane), same sceny są też dużo bardziej ubogie. Tyle że przy tym całym moim narzekaniu od mangi nie mogłem się oderwać :) Jak pierwszy tom jest nudny, drugi średni, to w momencie pojawienia się innych claymore (szczególnie Teresy) manga wciąga totalnie. Mogę ją szczerze polecić każdemu kto lubi ostrą sieczkę z fajnymi postaciami. I jeszcze tak mi się skojarzyło, że przy 6 tomie autor musiał się zaczytywać Tsutomu Nihei, bo podobieństwa są uderzająca, co mandze tylko na dobre wyszło :)


O mandze Claymore bardzo dużo było już pisane w topicu o yuri od początku jego istnienia.
Nie wiem jakie podobieństwo z Berserkiem dostrzegasz. Te mangi są zupełnie różne. Jedyne co je łączy to przynależność gatunkowa.
Co do postaci drugoplanowych to byłabym ostrożna w takiej ocenie. Jest ich bardzo dużo, głownie Claymorki i każda ma swoją historię. Początkowo postaci męskich jest faktycznie mało-Raki i Roubel (plus rycerze z tomu drugiego), lecz potem zjawia się ich więcej i ich rola również wzrasta (przypominam, że manga ma już 12 tomów). Mnie akurat nie przeszkadza, że postacie męskie mniej więcej do 8 tomu serii zostały potraktowane po macoszemu. Między innymi na tym polu Yagi wyłamuje się spośród innych twórców shounen.
Kreska – bardzo dobra. Dynamiczna, efektowna, piękne twarze, dbałość o detale borni i zbroi. Widać też, że przez te kilka lat Yagi poczynił postępy. Porównując tom 1 z np. 5 a potem 8 widzi się duże zmiany w kresce. Lepsze proporcje, większa dbałość o szczegóły i przede wszystkim poprawa w wyglądzie postaci.
Ostra sieczka? A to dobre :lol: Jeśli już mówimy o Berserku, to sieczką był właśnie on. To, że w Claymore wojowniczki się wykruszają nie znaczy że to sieczka. Natężenie pojedynków w poszczególnych tomach jest różne, ale nie należy zapominać, że Claymore posiada długą listę dialogową. Zresztą mimo zabitych wojowniczek i potworków krwi leje się tu mało.
Nihei to nie Kojima, aby Yagi miał z niego czerpać inspirację. Chyba trochę na siłę szukasz zapożyczeń. Jesli już mówić o jakiś nawiązaniach, to przychylałabym się ku opinii, że Sophia i Noel były wzorowane na Michi i Ruce.
Podsumowując Claymore to manga bardzo dobra do połowy, no może 3/4 serii. Potem już się robi gorzej i wszystko zmierza do jednego z najgorszych zakończeń.
Anime zepsute.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #96 dnia: Kwiecień 10, 2007, 07:43:01 pm »
No, doczekałem się :) Liczyłem na podsumowanie w dobrym tonie mojej wypowiedzi. Z Bereserkiem kojarzy mi się początek - sposób prowadzenia narracji i przedstawienia kadrów - przykro mi, tak się skojarzyło.  Tak jak i 6 tom skojarzył mi się z Nihei - potworek bardzo podobny, niektóre ujęcia również podobne - skojarzyło się :) O postaciach nie wspominałem, nie wiem skąd która była pożyczana.

Nie wiem, czy zauważyłaś, ale napisałem, że od pojawienia się innych claymore manga staje się świetna, i że Teresa jako postać bardzo mi się podoba. Nie traktuję ich jako postaci epizodycznych. W sumie najmniej z claymore podoba mi się właśnie Claire. A sieczka jest. Może sieczka to za dużo powiedziane, ale krwi mało tam nie ma, scen walki jest bardzo dużo.

Anime widziałem jeden epek - i po tym epku nie mogę powiedzieć, by zepsuli. Może potem zmienię zdanie.

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #97 dnia: Kwiecień 12, 2007, 08:14:51 am »
+Anima. Przepiękna i klimatyczna manga z klimatami.. indiańskimi :) Otóż czasem rodza się dzieci które potrafią zmieniać sie w jakieś zwierzę - czasami częściowo, czasami zupełnie. Otoczone nienawiścią i nieufnością, jak wszystko co niezrozumiałe i dziwne. Co ciekawe, zdolność metamorfozy bywa zupełnie przypadkowa - dzieci +Animy niekoniecznie musza się zmieniać, czasem objawia sie nagle u "zdrowych" dzieci, czasem zanika zupełnie a czasem trwa do końca życia... Świat poznajemy oczami kilku dzieci +Anima, które wyruszają na wędrówkę przyciągnięte ciepłem i optymizmem Kooro, chłopca-kruka. Z czasem tajemnica przemiany staje się zcoraz jaśniejsza, a co za tym idzie - historia staje sie coraz bardziej poważna i smutna. Przepięknie przedstawiony świat indiańskich legend, miękkie stroje rodem z dobrych westernów, odrobina magii i rycerstwa - naprawdę polecam jako uroczy sposób spędzenia wieczoru.

EDIT: i przeczytałam tez Kiss in Blue. idealna pozycja dla wielbicieli shojowatych shojo, 4 tomy zdrad, płaczu, podcinania żył, gwałtów i miłości ponad wszystko >< nudziło mi się...
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline misio141

Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #98 dnia: Kwiecień 17, 2007, 07:09:20 pm »
zacząłem czytać ponownie "Samotny wilk i szczenię", i wiecie co? ta manga jest świetna, rysunki genialne, fabuła równie mocna co świetna. Obecnie najlepsza manga wydawana u nas obok Edenu. A co najciekawsze, pomimo iż już dawno ją czytałem to wciąga równie mocno co za pierwszym razem.
Ass, gass and grass - nobody rides for free

Offline Domino76

Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #99 dnia: Kwiecień 18, 2007, 01:18:37 pm »
Właśnie jestem w trakcie lektury "Homunculus", czyli mangi dla psychologów  8) . Realistycznie rysowana, oparta na świetnym pomyśle i coraz ciekawsza  :) . Jestem obecnie w połowie lektury (seria ma 6 tomów i jest skończona) i mogę polecić z czystym sumieniem. Ale ostrzegam - to manga dla osób myślących, nie ma tu żadnej zawrotnej akcji (choć fabuła jest intrygująca i trzyma w napięciu). Przeznaczona raczej dla dorosłego czytelnika, bynajmniej nie z powodu brutalności.
Polecam!

Edit:
Doczytałam do końca i cofam to, co napisałam  :?  :x . Zaczęło się świetnie, ale ostatnie 2 tomy ściągnęły serię poniżej poziomu zero  :? . Zamiast thrillera psychologicznego mamy bełkot, perwersje i ohydy, dokładnie tak jak w "Ichi'm" (a nawet gorzej, bo "Ichi" ma przynajmniej jakieś konkretne zakończenie) :? .
Phoca vitulina :)

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #100 dnia: Kwiecień 20, 2007, 07:50:51 am »
Adventure Boys pana Adachiego. Podobnie jak w innych jego produkcjach można znaleźć ten sam spokój, powoli rozwijającą się akcję, oszczędną kreskę i przecudowny nastrój dobra i wiary w ludzi. Postacie Adachiego są dobre tą taką łagodną dobrocią dobrego wykonywania obowiązku, cichego wsparcie i zaufania. Sam tomik to kilka opowiadań zabierających nas w magiczny sposób w przeszłość bohaterów, gdzie wszystko było proste, przyjaźń szczera a miłość przychodziła łatwo jak oddychanie. Praktycznie zero akcji, pojedyńcze dialogi - rewelacyjny poprawiacz nastroju.

Ponadto nadgoniłam wreszcie Full Metal Alchemista, jestem na bieżąco z tomami zagranicznymi (ech, gdyby polskie tak szybko wychodziły ><). Matko... Pani major Olivia Armstrong rządzi. I wreszcie mamy komplecik Homunkulusów! Pride jest fajnym zaskoczeniem :D
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline tamago

Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #101 dnia: Kwiecień 20, 2007, 11:55:18 am »
Polecam dla fanów pani od Ranmy 7 tomi Inuyashy!!!! super po przeczytaniu nabrałem ochoty na  kupienie wszystkich tomów jakie wyszły (ale kasy brak :cry: )...
Ciekawi mnie jedn rzecz. w lutym miało wyjść "Nie Dziękuję". Na stronce wydawnictwa nic się nie zmieniło. Coś długi ten luty. zaraz zaraz luty... IJON!!!!! mamy od cholery czasy do matury i można wymawiac jeszcze ten wyraz!!!! HURRRRRA MATURA KAPUTT!!!!

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #102 dnia: Kwiecień 27, 2007, 04:04:19 pm »
Yami no Matsuei tomik 3.

nie pytajcie.

umarłam :P
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline Domino76

Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #103 dnia: Kwiecień 27, 2007, 04:20:40 pm »
Całkiem sympatyczna seria bitewna z bishnymi chłopcami w stylu Saske - czyli "Ares"  :) . Chłopcy ubrani są współcześnie, a świat jest taki raczej w klimatach Berserka, czyli bitwy, wojny i intrygi polityczne (w klimatach zbliżonych do średniowiecza), więc ciekawy kontrast. Kiedy ktoś kogoś tnie mieczem - tryska krew, a bohaterowie przygotowani są na śmierć w każdej chwili. "Ares" absolutnie nie ma klimatu "Naruto", proszę się nie sugerować wstępnym porównaniem bohaterów do Saske. Chodzi mi raczej o mroczność małoletnich postaci  :) .
Cóż jeszcze mogę dodać - wciąga jak chodzenie po bagnach :) .
Phoca vitulina :)

Offline Louise

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 546
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
Co sie teraz czyta?
« Odpowiedź #104 dnia: Kwiecień 29, 2007, 12:51:32 am »
Death At Death's Door czyli świat Sandmana w wersji mangowej (rys i scen. Jill Thompson). Wydane w czerni i bieli, w formacie takim w jakim ukazują się mangi. Pod względem fabularnym żaden ambitny komiks, ot taka sobie komedyjka. Natomiast graficznie słabe. Klasyczny mangowy styl zdecydowanie nie pasuje do świata Sandmana. A te charakterystyczne "krople" i miny tylko pogrążają komiks. Chyba jedyną dobrze tu wyglądającą postacią jest Nada.
Death At... byłaby całkiem ciekawym komiksem, gdyby Thompson nie eksperymentowała ze stylem. Jestem przeciwniczką tworzenia (obojętnie czy rękoma Japończyków czy Amerykanów) mangowych wersji amerykańskich komiksów. Choć i w sytuacji odwrotnej również możemy otrzymać pozycję kompletnie nieudaną (Lone Wolf 2100). Takie wariacje czy to rysunkowe (głównie) czy fabularne raczej nie kończą się dobrze.