A do mnie przemawia absolutnie!
jako człowiek wychowany na starym, dobrym angielskim MTV (jeszcze 10 lat temu to był niesamowicie dobry kanał muzyczny) chłonąłem głównie ich teledyski. Teraz z przyjemnością słucham całych płyt... oprócz "Exciter". Tutaj dla mnie stracili to "coś".
Generalnie uwielbiam nawet pierwsze kawałki, jeszcze z Vincem Clark'iem. "I just can't get enough". Z płyt najbardziej chyba lubię "Songs of faith and devotion". A ze starszych kawałków "Everything counts", "Master and servant", "Never let me down again", "Enjoy the silence"... o rety mógłbym długo wymieniać.
Recoil jest świetny też.
PS - Waltari, słyszałeś taką kapelę Lights Of Euphoria? Grają EBM spod znaku Cleopatra Records, mają fajną wersję "Ice Machine"