ale Karolu niekt Ci nie mówił, że to będzie jakieś wiekopomne dzieło, które zdeklasuje Mausa czy coś w stylu,
po prostu było, że wyjdzie taki komiks
komiks środka, co w naszym kraju, krajowych autorów nie jest koniecznie wydarzeniem codziennym (powoli sie zmienia)
jest promocja, jest szum medialny (może szumik) i fajnie,
nikt nie każe nikomu się zachwycać, onanizować nad tymi planszami,
komiks jest dobrze zrobiony i tyle,
promocje mają w naszym kraju rzeczy gorsze i lepsze, generalnie sprzedaje się dużo gniotów, które są wypromowane i taka kolej rzczy powinna też dotyczyć komiksu (wartość samego dzieła pozostawiam na bocznym torze) bo cała ta zabawa to też zarabianie pieniędzy i o to w tym chodzi,