Autor Wątek: Ursynowska Specgrupa od Rozwałki  (Przeczytany 14383 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 05, 2006, 10:18:59 am »
Kupiłem, przeczytałem. Na kolana mnie nie rzucił, ale jest poprawnie. Lektura w miarę przyjemna, bez jakichś wielkich rewelacji. Ot dobra, rzemieślnicza robota, na pewno nie będzie to kamień milowy polskiego komiksu, ale warto się zapoznać.
Graficznie też jest całkiem dobrze, zgrabnie to się wszystko komponuje, kilka(naście) kadrów naprawdę godnych uwagi.
Ładnie wydane, chociaż ja bym wolał w formacie zeszytowym.
Ale pieśni pochwalnych bym nie układał.
W skali 1-5: tzw. "cztery na szynach".

Offline ljc

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 06, 2006, 07:54:08 am »
witam,
wczoraj kupiłem i mnie ścięło
dla mnie rewelka
super wydany (no i 25 zeta kosztuje też)
txt - dobre otworzenie serii, bardzo pojemne, ale nie mające stricte "woreczkowego" charakteru, tzn. nie ma wrzucania kolejnych puzli - one są dokładane, tak że odkrywa się coraz większą cześć układanki
mnóstwo smaczków: rewelacyjna, hiperboliczna diagnoza grup społecznych :) - idealnie trafiona, oksymoroniczne zestawienie metalówek z klaberkami to czyste życie... :)
dodatkowy atut to osadzenie w realiach W-wy - dla tych, co nie znają będzie miało to walor quasidokumentacyjny, dla tych z miasta :) będzie dodatkowym smaczkiem (choć oczywiście znajdą tzw. kontestatorzy warszawki...)
no gryps: Szatan mówiący do swej świty - idziemy do utopii po prostu rządzi :)
niezłych txt jest oczywiście więcej...
rys historyczno-polityczny w tle dużo daje - całość jest dla mnie trochę pastiszowa, trochę jak komiks bohaterski po polsku
gfx - różnice w rysunku są, ale niezbyt rzucają się w oczy - na razie nie wpadłem, czy jest w tym jakieś drugie dno:)
Oleksicki rysuje czyściej, jakby swobodniej - no ładniejsze są te jego rysunki, Mieszkowski zaś ma taką brudniejszą, bardziej brutalną kreskę
właściwie nie potrafię powiedzieć, która jest lepsza - chyba tak jak jest, jest ok

sam prolog fajnie rysowany, nie rozumiem tylko grypsu z obroną w granicach sprzed 39 - chyba chodzi o brak zgody na wchodnią granicę, bo chyba nie o negację przynależności terytorialnej Ziem Odzyskanych...?

wg mnie lektura obowiązkowa
czekam na kojene części
tamtam!

Offline Frigmo

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 06, 2006, 09:38:19 am »
Cytat: "ljc"


sam prolog fajnie rysowany, nie rozumiem tylko grypsu z obroną w granicach sprzed 39 - chyba chodzi o brak zgody na wchodnią granicę, bo chyba nie o negację przynależności terytorialnej Ziem Odzyskanych...?


Ziemie ODZYSKANE jak sama nazwa wskazuje należały do RP przed 39 rokiem ;) Czyli sensu largo wchodzą w to pojęcie wszystkie ziemie, które kiedykolwiek należały do RP. Plus lenna pewnie też ;) A przynajmniej taka może być max-nacjonalistyczna podkładka tej nazwy. Także Estonia nasza ;)

BTW w sumie to Ziemie Odzyskane na zachodzie przynajmniej częściowo bardziej do nas nie należały niż należały. Taki Szczecin na przykład.

Offline empro

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 06, 2006, 10:01:23 am »
Cytat: "ljc"

czekam na kojene części


chodzą słuchy, że jeszcze w tym roku,
ale z pierwszą była obsuwa, więc niekoniecznie wiargodne :)

Offline ljc

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 06, 2006, 10:10:35 am »
Cytat: "Frigmo"


Ziemie ODZYSKANE jak sama nazwa wskazuje należały do RP przed 39 rokiem ;)

o Boże...
przecież tu nawet żadne sesnu largo nie pomoże...
poza tym wyraźnie napisałem, że w granicach sprzed 39...

Cytat: "empro"

chodzą słuchy, że jeszcze w tym roku,
ale z pierwszą była obsuwa, więc niekoniecznie wiargodne


jeszcze trochę i będzie można mówić o casusie osiedla swoboda... :)
ale czekam (na jedno i drugie)
tamtam!

Offline ljc

tamtam!


Offline ljc

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 09, 2006, 09:12:40 am »
ooo
to dałem ciała słowem :)

dzięki
ale kolejny wątek do czytania mi dochodzi...
tamtam!

Offline tyler_durden

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwiec 06, 2006, 02:35:44 pm »
o not talk about fight club

Offline empro

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwiec 06, 2006, 06:32:04 pm »
Cytat: "tyler_durden"
Recenzja Żulczyka:
http://relaz.o2.pl/ksiazka-art.php?id=986


czyli coś się Żulczykowi może jednak podobać :)
umiarkowanie, ale może

niemożliwe :)

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 06, 2006, 07:54:34 pm »
Cytat: "Żulczyk"
Jednak podstawową, główną i największą wadą pierwszego tomu „Specgrupy” jest historia - otóż ta w ogóle się rozpada.

Uwielbiam tak sprawnie skonstruowane zdania :roll:

Offline kropkazent

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 06, 2006, 09:09:53 pm »
Właśnie, a propos Żulyczka. Może mi ktoś powiedzieć, jakim cudem ten "dziennikarski" pustak napisał książkę? Tzn. napisać to jeszcze rozumiem, ale jak to możliwe, że ktoś mu ją wydał?

Offline empro

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 06, 2006, 09:11:29 pm »
Cytat: "kropkazent"
Właśnie, a propos Żulyczka. Może mi ktoś powiedzieć, jakim cudem ten "dziennikarski" pustak napisał książkę? Tzn. napisać to jeszcze rozumiem, ale jak to możliwe, że ktoś mu ją wydał?


on tam chyba gdzieś coś do Lampy pisywał (zgrozo o hiphopie kiedyś czytałem coś arcyciekawego) i chyba ktoś tam też od Lampy odpowiedzialny jest za książkę ową,
mylić się mogę, tak sobie zgaduję :)

Offline Maciej

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 06, 2006, 09:19:12 pm »
Dobrze zgadujesz.
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline kropkazent

Ursynowska Specgrupa od Rozwałki
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 06, 2006, 09:41:34 pm »
Wiem, że to wydała Lampa & Iskra Boża (tak się to chyba nazywa) ale nigdy nie czytałem samej Lampy. O hip-hopie to on pewnie wie jeszcze więcej, niż o komiksie. Niezły ewenement. Zawsze mnie zastanawiały takie fenomeny.