Jestem ciekaw czy ktoś z tu obecnych miał do czynienia z tą serią "symulatorów" lotniczych(cydzysłow zamierzony, autorzy mają coś takiego jak "realizm" głęboko w poważaniu).
Swoją znajomośc zacząłem od AC3 Electrosphere na psx. Super sie grało, ale nic nie skumałem, bo była po japońsku(wersje niejapońskie podobno były drastycznie zmienione i wiele gorsze).
Po AC3 było długo długo nic aż dorwałem AC5. No po prostu małe cudo. Czysty gameplay. Gra ta posiada swietnie poprowadzoną fabułę i genialną ścieżkę dźwiękową(Filharmonia Warszawska) no i kilkadziesiąt świetnie wykonanych maszyn
. Jest jedną z tych gier, które się nie nudzą(4 razy przeszedłem sam główny scenariusz). Należy do czołówki gier na PS2, także pod względem grafiki.
Powoli do Europy nadchodzi najnowsza część serii - Ace Combat Zero: the Belkan War będąca prequelem do AC5. Męczę właśnie wersję amerykańską (
powiedzmy że mam wujka w stanach..) i muszę powiedzieć że się lekko zawiodłem fabułą. Może nie tyle jest słaba, co słabo przedstawiona. Liczyłem też na wyjaśnienie kilku kwestii z AC5. Ale to jedyny minus. Cała reszta jest po prostu lepsza. Gra jest krótsza, ma mniej misji, ale za to prawie same ciekawe(AC5 miał sporo nudnych misji). Muzyka to małe arcydzieło. Cudowne połączenie hiszpańskich motywów z elektroniką, rockiem i chórami. Największą innowacją jest system styli. W zależności od cełow jakie atakujemy, zostajemy ocenieni jako Soldier, Mercenary lub Knight. Ma to częściowy wpływ na wydarzenia, jak i na otrzymywane później maszyny. Ale mniejsza o to, nie pisze tu recenzji
AC0 jest(poza fabułą)lepsze od AC5 w każdym aspekcie.
a, i przy okazji, ma ktoś na sprzedaż AC04? Prawie nie do zdobycia w Polsce. Ac5 już cięzko dostać(swój egzemplarz zdobyłem na allegro po kilku tygodniach poszukiwań i sprzedałem bez straty na cenie:). Nawet torrentów ac04 nie moge znaleźć.