tak trochę z innej beczki: przejrzałem sobie ostatnio pierwszy tom wersji amerykańskiej i uderzyła mnie duża momentami rozbieżność tekstu znajdującego się w dymkach, rozbieżność pomiędzy wersją polską i angielską. sprawdziłem, że polska wersja była tłumaczona bezpośrednio z japońskiej, więc ciekawym pozostaje fakt, która wersja jest pełniejsza i dokładniejsza. w wersji amerykańskiej tekstu często jest z 50 albo i 70 % więcej i mam nieodparte wrażenie, że solidniej oddaje oryginał, ale nie wypowiadam się kategorycznie, bo oryginału nie widziałem. natomiast najciekawsze, że nie są to drobne różnice - czasem jest to kompletnie inny tekst. co więcej, amerykańska wersja umieszcza np. bluzgi, których w polskiej nie ma (albo nie pamiętam, żeby były). czy ktoś zwrócił na to uwagę?