Trudno ocenić pracę tłumacza nie znając oryginału, trzeba jednak przyznać, że Nowakowski solidnie opracował leksykon. No może pominąwszy ten drobiazg, że uznaje szkołę Suio-ryu za fikcyjną, czemu przeczy wikipedia.
Jarku, nie chcę tu wyjść za adwokata, ale Witold Nowakowski to gość z mocnymi rekomendacjami w tej dziedzinie (stopnie w kendo i iaido, tłumacz i wydawca literatury z kręgu budo, autor leksykonu budo, trener i wiceprezes Polskiego Związku Kendo, autor maaasy artykułów do pism branżowych, etc.). Jakoś bardziej mu ufam, niż wikipedii
![Smile :)](https://forum.gildia.pl/Smileys/bb/smile.gif)
Nawet japońskiemu odpryskowi wikipedii.