trawa

Autor Wątek: komiks WILQ  (Przeczytany 200174 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline krytyk

komiks WILQ
« Odpowiedź #240 dnia: Sierpień 12, 2005, 05:36:58 pm »
Cytat: "turucorp"
BTW Krytyku, naprawde sadzisz, ze ktokolwiek bedzie tutaj schodzil do poziomu uzywania argumentow o "niskim poziomie coponiektorych czytelnikow"? przeciez oni sami sie podkladaja :roll:

Musze przyznać ci racje,  :(
Cytat: "adro"
Jak ukaze sie pierwszy tom niezlej serii to na dwojke trezba czekac i czekac , a to zniecheca czytelnikow . ...Statusem 7 , w tym przypadku mysle , ze zawinil brak promocji tego tytulu ze strony egmontu, stad taka slaba sprzedaz , bo sam komiks jest bdb
Artystowskie pitu pitu jest dobre od czasu do czasu , ale szkoda ze nie ma kogos takiego jak powiedzmy Wroblewski Brakuje mi właśnie takich porzadnych komiksow sensacyjnych z jakimis elementami teorii spisku i takie tam Tylko czy ktos bedzie chcial wydac cos takiego skoro sporo takiego stuffu importujemy z zagranicy

Właśnie Adro mysle dokładnie tak samo i niestety mam podobne obawy. Szacunek.

Offline turucorp

komiks WILQ
« Odpowiedź #241 dnia: Sierpień 12, 2005, 06:02:54 pm »
Cytat: "krytyk"

Cytat: "adro"
Jak ukaze sie pierwszy tom niezlej serii to na dwojke trezba czekac i czekac , a to zniecheca czytelnikow . ...Statusem 7 , w tym przypadku mysle , ze zawinil brak promocji tego tytulu ze strony egmontu, stad taka slaba sprzedaz , bo sam komiks jest bdb
Artystowskie pitu pitu jest dobre od czasu do czasu , ale szkoda ze nie ma kogos takiego jak powiedzmy Wroblewski Brakuje mi właśnie takich porzadnych komiksow sensacyjnych z jakimis elementami teorii spisku i takie tam Tylko czy ktos bedzie chcial wydac cos takiego skoro sporo takiego stuffu importujemy z zagranicy

Właśnie Adro mysle dokładnie tak samo i niestety mam podobne obawy. Szacunek.

troche obaj przesadzacie, komiksiarzy robiacych "komiks srodka" jest u nas paru niezlych, konkrety za chwile w odpowiednim temacie  :arrow:

Offline pitupit

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 484
  • Total likes: 0
  • watchmen's time
komiks WILQ
« Odpowiedź #242 dnia: Sierpień 12, 2005, 08:40:22 pm »
eeeeeh takie polemiki to uskuteczniajcie na  privie ok? ja tu hcialem o wilqu poczytac a mam kargul vs pawlaq

Masz rację - usunułem to jako spam.
graves
nauczyciel angielskiego szuka pracy miedzy gdynia i wejherowem

Offline kingquest

komiks WILQ
« Odpowiedź #243 dnia: Sierpień 13, 2005, 04:09:40 pm »
Przeczytałem właśnie najnowszego Wilq.
No cóż nie za bardzo mi się podoba.
Znaczy na pewno mniej niż poprzednie tomy.
Nie ma już w nim tych olśniewających powiedzonek.
Wilq nie jest już taki śmieszny.
Bardzo mało w nowym numerze jest takich błyskotliwych scenek , odniosłem wrażenie że wcześniej było tego o wiele więcej.
Nowe historie sprawiają wrażenie pisanych już trochę na siłę. Widać, że autorów tworzenie tego komiksu przestało już bawić... no cóż szkoda.
może powinni zrobić sobie dłuższy odpoczynek ??

Offline graves

komiks WILQ
« Odpowiedź #244 dnia: Sierpień 13, 2005, 08:27:30 pm »
Cytat: "kingquest"
Przeczytałem właśnie najnowszego Wilq.
No cóż nie za bardzo mi się podoba.
Znaczy na pewno mniej niż poprzednie tomy.
Nie ma już w nim tych olśniewających powiedzonek.
Wilq nie jest już taki śmieszny.
Bardzo mało w nowym numerze jest takich błyskotliwych scenek , odniosłem wrażenie że wcześniej było tego o wiele więcej.
Nowe historie sprawiają wrażenie pisanych już trochę na siłę. Widać, że autorów tworzenie tego komiksu przestało już bawić... no cóż szkoda.
może powinni zrobić sobie dłuższy odpoczynek ??

Również przeczytałem najnowszy tom.
No cóż, również nie rzucił mnie na kolana. Kiedyś było znacznie lepiej, albo ta konwencja już co nieco mi się opatrzyła. Kupię następny tom, ale to już nie to co kiedyś. Średnie.
Jedyne co mnie rozśmieszyło z całości to powiedzenie trenera Piechniczka :roll:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Maciej

komiks WILQ
« Odpowiedź #245 dnia: Sierpień 13, 2005, 10:08:44 pm »
eee, PAN OD WUEFU też był niezły :)
ale słowna ekwilibrystyka mnie zmęczyła, tak jak w ostatnim OS  :?
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline Rybb

komiks WILQ
« Odpowiedź #246 dnia: Sierpień 14, 2005, 11:31:06 pm »
Chyba wszystko ma swój początek i koniec. Jesli Wilq stanie się typowym tasiemcem to coraz mniej będzie osób którym będzie się podobał. Myślę, że powinien powstać film animowany. Siła Wilqa polegała na świeżosci i huku z jakim wszedł na rynek. A teraz Wilq poprostu jest. Jedni będą się cieszyć a inni narzekać i sie czepiać. Jak to zwykle bywa w tym kraju :roll:  Film odświeżyłby serię i dał wiarę w rozwój rynku i samego komiksu.

Offline Tkachoz

komiks WILQ
« Odpowiedź #247 dnia: Sierpień 15, 2005, 04:57:05 pm »
film fajny pomysl juz poczatki sa na stronie :D (ale serio tak powibnien byc animowany zeby nie za dobrze). a co do nowego albumu to swietny byl :D wszystkie historie mnie rozbawily nie bylo slabyc momentow. "WF to filozofia zycia" (cytat z pamieci) ;) a co do tego co Maciej pisze ze ekwilibrystyka slowna go meczy to moj kumpel mowi na temat nowego OS ze to takie pseudopoetyckie sie robi bez sensu. ale w Wilqu takie cos jest niezbedne :)
Kowal pisal jakis czas temu ze Wilq jest komiksem do ktorego sie nie wraca.. no a ja wlasnie na odwrot sadze bo przeciez za kazdym kolejnym przeczytaniem tyle nowyc zartow sie znajdzie (np. w tle rysunku).
czkema na kolejnego Wilqa bo ciekwy moze byc :)

Offline freshmaker

komiks WILQ
« Odpowiedź #248 dnia: Sierpień 15, 2005, 06:30:44 pm »
mnie osobiscie wilq nie nudzi. ukazuje sie z taka czestotliwoscia ze zdaze zawsze odpoczac przed kolejnym albumem.

wymiata student stazysta - od razu mam przed oczami wszystkie moje staze. no i jeszcze zgrzyt family frost jest konkretny.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline Jaszcząb

komiks WILQ
« Odpowiedź #249 dnia: Sierpień 15, 2005, 06:52:39 pm »
Ja na razie przeczytałem dwa pierwsze epizody z "Jednogłowego..." i już jestem bardzo zadowolony z zakupu. Kolegom psioczącym na kiepskie rysunki w tym komiksie i bredzenie o jakichś kropkach, które są samolotem polecam dogłębną analizę rysunków w epizodzie "Demony prędkości". Ujęcia i skróty perspektywiczne jakie zastosował tu Bartek to nie jest taka kaszka z mleczkiem. Niech cwaniak jeden z drugim weźmie ołówek do ręki i spróbuje takich sztuczek a później mędrkuje o kropkach-samolotach.

Offline Julek_

komiks WILQ
« Odpowiedź #250 dnia: Sierpień 16, 2005, 08:11:36 am »
to mnie sie przypominaja wszyscy stazysci co u ns byli ..
programowac chcesz panie student? w czym? a to my pana studenta nauczymy lutować.

za wilq`a zapłaciłem całe 100 zł wiecej - rada na przyszłosc - nie parkujcie na Topolowej, bo zakaz tam jest.
tyle tytułem offtopu,
nowy numer nie zwala z nóg. ale mnie zaden wilq nie zwala z nog za pierwszym podejsciem, wiec skłonny jestem dac mu ... hmm... drugą szanse.
tak było z numererm pierwszym, ktorego nic nie moglo przebic przez dłui czas. ale to sie zmieniło. uderza prostota fabularna i nie mieszanie w czasie, jakie spotkałem w poprzednich historiach.

Offline miotacz_ognia

slyszalam....
« Odpowiedź #251 dnia: Sierpień 29, 2005, 11:43:25 am »
podobno jest fajny, niedlugo sobie poczytam i wtedy sie wypowiem. czytjecie fUC!K'a bundz'a albo losuxa?

Offline Tkachoz

komiks WILQ
« Odpowiedź #252 dnia: Sierpień 29, 2005, 01:29:06 pm »
to chyba nie ten temat  :roll: chyba ze Losux lub Bundz maja cos wspolnego z Wilqiem?

Offline Gashu

Re: slyszalam....
« Odpowiedź #253 dnia: Sierpień 29, 2005, 07:14:29 pm »
Cytat: "miotacz_ognia"
podobno jest fajny, niedlugo sobie poczytam i wtedy sie wypowiem. czytjecie fUC!K'a bundz'a albo losuxa?


Temat o LOSUX'ie:
http://www.forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=11573
They say when you talk to God it's prayer.
But when God talks to you, it's schizophrenia."
--------------
http://twitter.com/gashuPL

Offline miotacz_ognia

a jakos tak...
« Odpowiedź #254 dnia: Sierpień 30, 2005, 12:16:01 pm »
jakos tak bo wilq'a nir kupuje tylko mi wysylaja mailem odcinki. a po za tym jakos tak mi sie spkojarzylo.