Autor Wątek: Amerykańskie osiedle  (Przeczytany 7339 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline empro

Amerykańskie osiedle
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 22, 2006, 08:32:02 am »
Cytat: "Andriusza"
A teraz inne pytanie: Co powoduje, że mnie od początku - z jednym wyjątkiem - obrażacie?

właśnie przeczytałem ten zacny temat, i musze przyznac, że nikt tu nikogo jeszcze nie obraził :)
witamy na forum,
a na przyszłośc:
głupie pytania są, i własnie podałeś przykład jednego z nich (w pierwszym poscie)
 :)

Offline incunabulum

Amerykańskie osiedle
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 22, 2006, 05:28:10 pm »
Cytat: "empro"
Cytat: "Andriusza"
A teraz inne pytanie: Co powoduje, że mnie od początku - z jednym wyjątkiem - obrażacie?

właśnie przeczytałem ten zacny temat, i musze przyznac, że nikt tu nikogo jeszcze nie obraził :)
witamy na forum,
a na przyszłośc:
głupie pytania są, i własnie podałeś przykład jednego z nich (w pierwszym poscie)
 :)


Może nie tyle głupie ale na pewno niedoprecyzowane i na dobrą sprawę nie skumaliśmy co miał na myśli (przynajmniej ja). Było zbyt ogólnikowe  :roll:

Offline burberry

Amerykańskie osiedle
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 22, 2006, 07:27:20 pm »
Dobra, chłopcy, starszy tego smyrania, chleba i soli.
Bóg Cię kocha

Offline graves

Amerykańskie osiedle
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 23, 2006, 11:41:58 am »
Koniec obrażania (niby), przepraszania (niby), witania na forum (to nie do tego temat). Jak ktoś ma coś na temat, to zapraszam, jak nie... to niech się wstrzyma.
pozdrawiam
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

 

anything