Autor Wątek: Książki o komiksie  (Przeczytany 93607 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Viritim

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 539
  • Total likes: 0
  • My only friend. The End
Książki o komiksie
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 27, 2006, 12:15:23 pm »
Cytat: "N.N."
Cytat: "Viritim"

Tworząc je, czy analizując?


Analizując, ale doceniam złośliwość...


Eee tam... Od razu złosliwość.
Zwykły figiel i tyle  ;)


I jeszcze adresik w temacie wątku:

http://pbl.ibl.poznan.pl/dostep/index.php?s=d_biezacy&f=zapisy&p_tytul=komiks&submit.x=47&submit.y=12
I know your deepest, secret fear...
J.M.

N.N.

  • Gość
Książki o komiksie
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 27, 2006, 02:25:38 pm »
Cytat: "Łoś"
Wracając do tematu (książki o komiksie:)) - wiecie moze, czy pojawiło się ostatnio (lub ma pojawić) coś ciekawego? Chodzi mi o jakieś profesjonalne opracowania teoretyczne lub wprowadzające teorię w czyn (konkretne analizy).

Wkrótce będzie:
Leksykon polskich bohaterów komiksowych napisany przez Adama Ruska - więcej szczegółów podaje Aleja Komiksu;
Cytuj

Gdzie szukać winnych braku publikacji o komiksie? Wśród autorów? badaczy? wydawnictw? a może czytelników?

To przede wszystkim brak czytelników -

Offline Łoś

Książki o komiksie
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 27, 2006, 06:50:56 pm »
Cytat: "N.N."
Cytat: "Łoś"

Gdzie szukać winnych braku publikacji o komiksie? Wśród autorów? badaczy? wydawnictw? a może czytelników?

To przede wszystkim brak czytelników -

To rzeczywiście jest problem. Ja staram się namawiać znajomych do czytania komiksów, ale ich nastawienie jest z założenia negatywne - komiks kojarzą z "Kaczorem Donaldem" lub "Supermanem".
A jak wg Ciebie można przekonać ludzi, by czytali. Ja założyłem, że jeśli uda mi się opublikować jakieś praca naukowe dotyczące sztuki komiksu, to w jakiś sposób udowodnie ludziom, że jest on wartościowy, że posiada wartości artystyczne, że nie można go postawić na połce poniżej literatury, malartstwa czy filmu.
Wiem, że moje ambicje "nawracania" potencjalnych odbiorców wydawać się mogą Kichotowym zadaniem, lecz uważam, że jakoś trzeba działać. A im więcej osób pomaga, tym lepiej.
Ale komiksem zająłem się stosunkowo niedawno. Do tej pory siedziałem wyłącznie w filmie. Także moja wiedza opiera się głównie na teorii. Bo rozeznanie wśród komiksów, muszę przyznać mam niewielkie (przynajmniej w porównaniu z osobami z tego forum). No ale staram się, jak mogę, by nadrobić.
Łoś jest narzędziem magicznym"
                                    -Walter Benjamin

Offline graves

Książki o komiksie
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 27, 2006, 08:10:26 pm »
Łoś >> nie piszemy kilku postów pod rząd (jeżeli czas ich zamieszczania jest krótszy niż 24 godziny), tylko używamy opcji "Edytuj", aby coś dopisać. Przerobiłem w ten sposób Twoje 3 posty jeden pod drugim z poprzedniej strony. Następnym razem - będą kasowane.

pozdrawiam
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

N.N.

  • Gość
Książki o komiksie
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 27, 2006, 08:14:07 pm »
Cytat: "Łoś"

To rzeczywiście jest problem. Ja staram się namawiać znajomych do czytania komiksów, ale ich nastawienie jest z założenia negatywne - komiks kojarzą z "Kaczorem Donaldem" lub "Supermanem".

Myślałem raczej o braku czytelników książek o komiksach. Nawet czytelnicy komiksów po nie nie sięgają, więc jak liczyć, że sięgnie po nie ktoś, kto komiksem się nie interesuje...
Cytuj

A jak wg Ciebie można przekonać ludzi, by czytali. Ja założyłem, że jeśli uda mi się opublikować jakieś praca naukowe dotyczące sztuki komiksu, to w jakiś sposób udowodnie ludziom, że jest on wartościowy, że posiada wartości artystyczne, że nie można go postawić na połce poniżej literatury, malartstwa czy filmu.

Też kiedyś tak założyłem.
Cytuj

Wiem, że moje ambicje "nawracania" potencjalnych odbiorców wydawać się mogą Kichotowym zadaniem, lecz uważam, że jakoś trzeba działać. A im więcej osób pomaga, tym lepiej.

Angażowanie się w z góry przegrane sprawy ma swój urok. Ja to lubię.

Offline Łoś

Książki o komiksie
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 27, 2006, 08:38:30 pm »
Cytat: "N.N."
Cytat: "Łoś"

To rzeczywiście jest problem. Ja staram się namawiać znajomych do czytania komiksów, ale ich nastawienie jest z założenia negatywne - komiks kojarzą z "Kaczorem Donaldem" lub "Supermanem".

Myślałem raczej o braku czytelników książek o komiksach. Nawet czytelnicy komiksów po nie nie sięgają, więc jak liczyć, że sięgnie po nie ktoś, kto komiksem się nie interesuje...

Tego typu książki interesują dwa typy ludzi:
1) fanów (choć może raczej zelotów)
2) badaczy
Fani biorą się chyba raczej za opracowania typu "Leksyykon bohaterów komiksów". Twoje pozycje interesują chyba raczej wyłącznie badaczy (chyba że te z "Obywatela").
Cytat: "N.N."

Cytuj

A jak wg Ciebie można przekonać ludzi, by czytali. Ja założyłem, że jeśli uda mi się opublikować jakieś praca naukowe dotyczące sztuki komiksu, to w jakiś sposób udowodnie ludziom, że jest on wartościowy, że posiada wartości artystyczne, że nie można go postawić na połce poniżej literatury, malartstwa czy filmu.

Też kiedyś tak założyłem.

Pomogło?
Cytuj

Wiem, że moje ambicje "nawracania" potencjalnych odbiorców wydawać się mogą Kichotowym zadaniem, lecz uważam, że jakoś trzeba działać. A im więcej osób pomaga, tym lepiej.

Cytat: "N.N."

Angażowanie się w z góry przegrane sprawy ma swój urok. Ja to lubię.

Czy taką sprawą byłaby na przykład idea założenia Instytutu Do Badań Nad Komiksem?
Łoś jest narzędziem magicznym"
                                    -Walter Benjamin

N.N.

  • Gość
Książki o komiksie
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 27, 2006, 08:49:29 pm »
Cytat: "Łoś"

Cytat: "N.N."

Cytuj

A jak wg Ciebie można przekonać ludzi, by czytali. Ja założyłem, że jeśli uda mi się opublikować jakieś praca naukowe dotyczące sztuki komiksu, to w jakiś sposób udowodnie ludziom, że jest on wartościowy, że posiada wartości artystyczne, że nie można go postawić na połce poniżej literatury, malartstwa czy filmu.

Też kiedyś tak założyłem.

Pomogło?

Mi na pewno. Napędzany tym założeniem napisałem i opublikowałem kilka książek. I pewnie jeszcze parę napiszę.

Cytuj

Czy taką sprawą byłaby na przykład idea założenia Instytutu Do Badań Nad Komiksem?

Bardziej sensowna wydaje mi się idea stworzenia archiwum, muzeum lub innej placówki zajmującej się gromadzeniem, katalogowaniem, dokumentowaniem i propagowaniem twórczości komiksowej (jakieś próby już były). Zaistnienie takiej placówki z pewnością ułatwiłoby podjęcie bardziej systematycznych badań nad komiksem i mogłoby przyczynić się do powołania Instytutu. Bo póki co, badaniem komiksu zajmuje się w Polsce zbyt mało naukowców, by mogli zakładać cokolwiek (poza zakładaniem, że to, co robią, ma jakiś sens).

Offline Łoś

Książki o komiksie
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 27, 2006, 09:00:57 pm »
Cytat: "N.N."

Bardziej sensowna wydaje mi się idea stworzenia archiwum, muzeum lub innej placówki zajmującej się gromadzeniem, katalogowaniem, dokumentowaniem i propagowaniem twórczości komiksowej (jakieś próby już były).

Czy może próbowałeś zainicjować coś podobnego?
Cytat: "N.N."

Zaistnienie takiej placówki z pewnością ułatwiłoby podjęcie bardziej systematycznych badań nad komiksem i mogłoby przyczynić się do powołania Instytutu. Bo póki co, badaniem komiksu zajmuje się w Polsce zbyt mało naukowców, by mogli zakładać cokolwiek (poza zakładaniem, że to, co robią, ma jakiś sens).

Stworzenie chociażby odziału komiksowego w bibliotece dużo by dało. Jeśli badacz chce analizować jakiś rzadszy lub starszy komiks, musi go sobie kupić. A badaczy nie są najbogatszymi ludźmi w Polsce.
Niestety.
A w którym miejscu w Polsce znajduje się najbardziej aktywne środowisko badaczy komiksów?
Łoś jest narzędziem magicznym"
                                    -Walter Benjamin

Offline Julek_

Książki o komiksie
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 27, 2006, 09:28:10 pm »
Ja tymczasem uzupełnie listę.
Za wszytskie propozycje serdecznie dziękuje a prosze, żeby umeszczać je zgodnie z prawidłami, z jakimi ja na liście umieszczam (czyli tak jak zrobił to Robert Zaręba).

Fajnie, że ta lista się komuś przydała.

Co do dyskusji między Łosiem a NN - sądze, że takie książki stricte naukowe i powiedzmy - popularn-naukowe są potrzebne badaczom - owszem, ale fanom już nie. Bo ja nie rozumiem tego pojęcia fan (w kontekeście czystko komiksowym) i nie wiem co w sobie zawiera.
Rozumiem, że jako fan powiedzmy Stendhala, inaczej-miłośnik jego twórczości, w swojej bibloteczce będe miał liczne opracowania jego twórczości ( i to wcale nie w stylu, co poeta miał na myśli, na miłośc boską), liczne opracowania dot. samego autora, liczne publikacje dot. okresu, romantyzmu, historii itd.

Ale jak to się odnosi do fana komiksu? Czy fana jakiegoś twórcy, serii ... ? Nie wiem. To tak ad hoc.

N.N.

  • Gość
Książki o komiksie
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 27, 2006, 11:19:50 pm »
Cytat: "Łoś"

Stworzenie chociażby odziału komiksowego w bibliotece dużo by dało.

W Gdańsku taki oddział powstał i to wcale nie z mojej inicjatywy. Obok niego powstała pracownia organizująca spotkania z tworcami, warsztaty itp. Jeszcze jest to w powijakach, ale - mam nadzieję - rozwija się
Cytuj

Jeśli badacz chce analizować jakiś rzadszy lub starszy komiks, musi go sobie kupić. A badaczy nie są najbogatszymi ludźmi w Polsce.

W Bibliotece Narodowej w Warszawie pracuje Adam Rusek, który dokłada wszelkich starań, żeby temu jakoś zaradzić.

Cytuj

A w którym miejscu w Polsce znajduje się najbardziej aktywne środowisko badaczy komiksów?

Moim zdaniem nie istnieje w Polsce coś takiego jak środowisko badaczy komiiksow, ale od kilku lat w Łodzi 9jako impreza towarzysząca Festiwalowi) odbywają się sympozja komiksologiczne

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Książki o komiksie
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 27, 2006, 11:29:53 pm »
Cytat: "xDrugiejSzansy"
Za wszytskie propozycje serdecznie dziękuje a prosze, żeby umeszczać je zgodnie z prawidłami, z jakimi ja na liście umieszczam

Sorki wielkie! :oops: Miejsce wydania pozycji 16-tej i 17-tej to Gdańsk. :)

N.N.

  • Gość
Książki o komiksie
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 29, 2006, 11:25:51 pm »
Proponowałbym dodac jeszcze książki:
Jerzy Szyłak, Zgwałcone  oczy.  Komiksowe  obrazy  przemocy  seksualnej, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego 2001

Jerzy Szyłak, Gra ciałem. O obrazach kobiet w sztuce współczesnej, [Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego] Gdańsk 2002

Jerzy Szyłak, Biseksualne anioły i inne takie drobiażdżki, [Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego] Gdańsk 2003

W każdej z nich są obszerne fragmenty poświęcone komiksom (choć tylko pierwsza jest poświecona wyłacznie im).

Offline Manis

Książki o komiksie
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 30, 2006, 12:17:36 am »
To ja tak "poreklamuje" s.p. pismo ktore mialem przyjemnosc kiedys robic i ktore obszernie sie o komiksie rozpisywalo. Podaje tylko te obszerniejsze materialy - mniejszych tekstow o komiksie jest tam cala masa.

Chmielewski Lukasz, Neil Gaiman (prze) twórca legend, Sfera 1 (1/2003)
Chmielewski Lukasz , Sześć dekad nietoperza, Sfera 2 (2/2003)
Obywatel w palącej potrzebie - wywiad z Jerzym Szyłakiem, Sfera 3 (3/2003)
Chmielewski Lukasz, Legenda Daredevila, Sfera 3 (3/2003)
Depczynski Jan, Hulk będzie bił, Sfera 4 (4/2003)
Polasik Anna Monika, X-Men - świat mutantow, Sfera 4 (4/2003)
Polasik Anna Monika, LXG - Ich własna liga, Sfera 5 (5/2003)
Mirowski Krzysztof, Fantastyka w polskim komiksie, Sfera 5 (5/2003)

W prawie kazdym numerze dodatkowo komiks Andrzeja Janickiego na 2-3 plansze, oraz ilustracje Simsona, Jacka Michalskiego i Filipa Myszkowskiego.

Offline Łoś

Książki o komiksie
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 30, 2006, 01:18:20 am »
Cytat: "xDrugiejSzansy"

Co do dyskusji między Łosiem a NN - sądze, że takie książki stricte naukowe i powiedzmy - popularn-naukowe są potrzebne badaczom - owszem, ale fanom już nie. Bo ja nie rozumiem tego pojęcia fan (w kontekeście czystko komiksowym) i nie wiem co w sobie zawiera.
Rozumiem, że jako fan powiedzmy Stendhala, inaczej-miłośnik jego twórczości, w swojej bibloteczce będe miał liczne opracowania jego twórczości ( i to wcale nie w stylu, co poeta miał na myśli, na miłośc boską), liczne opracowania dot. samego autora, liczne publikacje dot. okresu, romantyzmu, historii itd.

Ale jak to się odnosi do fana komiksu? Czy fana jakiegoś twórcy, serii ... ? Nie wiem. To tak ad hoc.

Niestety nie całkiem rozumiem, o co pytasz:/
Czy pytasz o to w jaki sposób publikacje naukowe mogą interesować fanów? (jeśli dobrze złapałem, to piszesz, że wg Ciebie nie mogą). Poniekąd zgadzam się z Tobą w tej kwestii - tzn. że fan komiksu (może być fan serii lub autora czy pojedynczej powieści graficznej) niekoniecznie potrzebuje prac naukowych o komiksie (dlatego w nawiasie napisałem "choć może raczej zelotów"). Ale są tacy, których interesuje na przykład sposób oddziaływania komiksu na czytelnika, czy też cechy poetyki ich ulubionego autora. Są to przypadki rzadkie, ale jednak istnieją. Problem jest jednak taki, że nawet gdyby była dostateczna liczna chętnych na podobne publikacje (np. kilka tysięcy), to i tak bez większego nakładu pieniędzy (reklama) niełatwe byłoby dotarcie do tych osób.
Łoś jest narzędziem magicznym"
                                    -Walter Benjamin

Offline mistrzu zagłady

Książki o komiksie
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 30, 2006, 01:51:48 am »
hej, a wspominał już ktoś (czy przegapiłem może??) o książce (duże słowo dla tej publikacji, ale jednak chyba...) Huberta Ronka "Komiks na przełomie tysiącleci" - jest to undergroundowa publikacja, jak by nie było książkowa, pisana z punktu widzenia twórcy, wydawcy i czytelnika zarazem, skupia się autor na komiksach wydanych w Polsce głównie.
zawiera publikacja owa szereg subiektywnych ocen rynku i komiksów; choć w tej chwili raczej nie do dostania (mikronowy nakład).