Autor Wątek: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa  (Przeczytany 240849 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 8azyliszek

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #480 dnia: Czerwiec 10, 2017, 12:34:49 pm »
Wiem już czemu ten egzemplarz Asterixa do outletu trafił. Na kilkunastu stronach ma podwojone rysunki, przez co wygląda jak bez rutinoskorbinu - niewyraźnie.

P.S. Poprawiłem.

Offline Garf

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #481 dnia: Czerwiec 10, 2017, 01:35:34 pm »
Oczywiście, że Uderzo. Gupia pomyłka z mojej strony. Septe to w Mikołajku był.
Asterix i Normanowie odrobinę słabsi na początku, ale potem też jest kupa śmiechu.
Tylko nie wiem czemu Rzymianie piszą w tej części na marmurowych tabliczkach jak jacyś barbarzyńcy. Przecież wiadome że oni pisali na pergaminach co było pokazywane w innych tomach. Jest błąd.


To... nie było tak.
Na początku Rzymianie pisali na kamieniach i na łyku roślin (liber, łacińskie słowo określające książkę, znaczy właśnie łyko). Z czasem jednak (ok. od III w. p.n.e.) głównym "oficjalnym" materiałem pisarskim stał się papirus w zwojach, a nie pergamin. Oprócz tego w codziennym życiu pisano na czym się dało: płótnie, skorupkach potłuczonych naczyń, płytkach ołowianych, tabliczkach glinianych pokrytych woskiem (takich używa np. Asteriks w "Asteriksie i kociołku" do naszkicowania planu napadu na bank) - tak jak my dziś zapisujemy codzienne notatki na byle jakich świstkach.


Wyprawiany ze skór zwierzęcych pergamin pojawił się w Rzymie ok. I w. n.e. (a więc co najmniej 50 lat po „epoce asteriksjańskiej”) i był przeważnie znacznie droższy od papirusu, dlatego nie wszedł do codziennego użytku ­ głównie dlatego, że dopiero na początku II w. n.e. odkryto, że można go zapisać obustronnie i zszyć w formę dzisiejszej książki. Wcześniej, podobnie jak papirusu, używano go w zwojach, co nie było najefektywniejszym rozwiązaniem. Książka pergaminowa zastąpiła na dobre w Rzymie zwój z papirusu dopiero pod koniec III w. n.e.


Tyle fakty historyczne. Nie ma jednak wątpliwości, że Goscinny i Uderzo byli tego doskonale świadomi, a zastosowanie płyt marmurowych (które w zbiorowej świadomości kojarzą się z pismem rzymskim dzięki mnóstwu różnych inskrypcji na słynnych rzeźbach i obiektach architektonicznych) nie jest w żadnym razie błędem z ich strony, lecz celowym anachronizmem obliczonym na efekt komiczny. Leciutki papirus nie wywarłby tu takiego efektu, co ciężkie i niezgrabne bloki marmuru, w których Rzymianie pieczołowicie wycinają swój raport (podobny zabieg mamy choćby w „Asteriksie legioniście” ­ przypomnijmy sobie „Tragikomiksa przez T jak timeo Danaos et dona ferentes).


„Asteriks” jest pełny takich „niby-nieścisłości”, co widać choćby za każdym razem, gdy ktoś cytuje w nim Wulgatę. W mojej opinii to właśnie one stanowią o dużej części jego humoru i działają jednocześnie jako mrugnięcie okiem dla czytelników, którzy mają jakąś wiedzę o kulturze antycznej. Nadmierne trzymanie się realiów mogłoby tej opowieści raczej zaszkodzić niż pomóc.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline 8azyliszek

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #482 dnia: Czerwiec 10, 2017, 01:55:45 pm »
Tak. Przejęzyczyłem się z tym pergaminem - przepraszam. Chodziło mi właśnie o te zwoje, których jest pełno w innych tomach Asterixa, a tu nagle w 9 cofnął się do marmurowych tabliczek. Może i jest to komiczne, ale mi zgrzyta. Tak jakby Asterix i Obelix nagle zaczęli się uczyć jeździć na mamutach. Byłoby to może śmieszne ale dalej by nie pasowało. Coś jak w najsłabszym chyba tomie o odwiedzinach kosmitów.

Poprawione.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 10, 2017, 02:13:44 pm wysłana przez 8azyliszek »

Kleszcz

  • Gość
Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #483 dnia: Sierpień 02, 2017, 01:23:19 pm »

Kiedyś narysowałem coś takiego

Amer

  • Gość
Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #484 dnia: Październik 10, 2017, 06:24:55 pm »
Zastanawiam się, dlaczego "Asteriks i Goci" wyszedł u nas z numerem ósmym, skoro oryginalnie to tom trzeci? Może kolejność czytania nie ma w przypadku tej serii bardzo dużego znaczenia, niemniej we wspomnianym albumie kontynuowany jest wątek z tomu drugiego ("Złoty sierp") o złotym sierpie Panoramiksa.


Wyłapałem też drobny błąd - w tomie trzecim (a oryginalnie czwartym; numeracja przestaje być skopana od tomu dziewiątego) za uprowadzenie Kakofoniksa odpowiadają legioniści z obozu Delirium (tj. ci sami, którzy uprowadzili Panoramiksa w pierwszym tomie). Sprawdziłem to na francuskich stronach. W wersji polskiej mowa jest jednak przez cały czas o obozie Relanium (który na grafice sąsiaduje z Delirium). Niech nikogo nie zwiedzie fakt, iż pojawia się tu dwóch różnych centurionów. Ten z pierwszego tomu bowiem (Gajus Globus) został przez Juliusza Cezara zesłany do Mongolii.

Offline cro_no

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #485 dnia: Październik 10, 2017, 06:51:13 pm »
Ok. 8-10 lat temu pan Kołodziejczak obiecał zmienić numerację przy okazji nowego wydania. Do dziś tego nie uczyniono...

Offline radef

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #486 dnia: Październik 26, 2017, 12:56:57 pm »
Ciekawe, dziś ukazał się nowy "Asteriks", a na forum praktycznej żadnej wzmianki o nim. Widocznie można przegapić nowy album galijskiej serii wśród zalewu nowości.

Gdyby ktoś chciał zerknąć na przykładowe plansze - zapraszam na bloga.

Krótki komentarz odnośnie jakości wydania: Nowy "Asteriks" jest wydany fatalnie. Jeżeli narzekałem na jakość "Papirusu Cezara" to w przypadku tego albumu jest kilka razy gorzej. Znacznie gorszy papier i naprawdę cienka oprawa. Ale prawdopodobnie wynika to z koprodukcji międzynarodowej co sugeruje brak informacji o drukarni w stopce.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline Jaxx

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #487 dnia: Październik 26, 2017, 01:19:09 pm »
Krótki komentarz odnośnie jakości wydania: Nowy "Asteriks" jest wydany fatalnie. Jeżeli narzekałem na jakość "Papirusu Cezara" to w przypadku tego albumu jest kilka razy gorzej. Znacznie gorszy papier i naprawdę cienka oprawa. Ale prawdopodobnie wynika to z koprodukcji międzynarodowej co sugeruje brak informacji o drukarni w stopce.

Coś jest na rzeczy - dostałem dziś informację z FŚ, że partia Asteriksów, jaką dostali, posiada wadę fabryczną. Nadruk okładki jest sporo przesunięty tak, że napis na grzbiecie przechodzi na tył okładki, a sama okładka jest ścięta. Obecnie szukają dobrej partii, aby rozsyłać (na szczęście, jak to zawsze u FŚ, można się bez problemu dogadać, aby nie opóźniać zamówienia). U Ciebie jest ok?
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2017, 01:24:48 pm wysłana przez Jaxx »

mkolek81

  • Gość
Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #488 dnia: Październik 26, 2017, 01:19:16 pm »
Krótki komentarz odnośnie jakości wydania: Nowy "Asteriks" jest wydany fatalnie. Jeżeli narzekałem na jakość "Papirusu Cezara" to w przypadku tego albumu jest kilka razy gorzej. Znacznie gorszy papier i naprawdę cienka oprawa.
Wczoraj miałem możliwość przejrzeć i niestety to prawda. Wydanie jakościowo jest słabe. I niestety niższe około 5mm od pozostałych. Ten papier to jakaś totalna pomyłka.

Offline radef

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #489 dnia: Październik 26, 2017, 01:37:28 pm »
Nadruk okładki jest sporo przesunięty tak, że napis na grzbiecie przechodzi na tył okładki, 
To może być nawet niewielkie przesunięcie, bo ze względu na cienki papier grzbiet jest jeszcze węższy.
U Ciebie jest ok?
U mnie jest okej, oprócz tego, że okładka jest ciut krótsza niż środek. Ale ponoć to błąd całego nakładu.
I niestety niższe około 5mm od pozostałych.
Z tym formatem to ostatnio jest strasznie. Na 4 ostatnie "Asteriksy" każdy ma inną wysokość.
Najwyższy jest "Asteriks u Piktów" (I wyd., BZGraf), potem ciut niższy (1mm) jest "Papirus Cezara" (I wyd, zagr.).
Znacząco niższa, bo o 5 mm od Piktów jest "Złota księga" (III wyd., Edica), natomiast najniższy jest najnowszy album, który jest o 6 mm niższy od Piktów.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline janjedlikowski

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #490 dnia: Październik 26, 2017, 02:34:42 pm »
A nie było tak, że pierwszy rzut był w koprodukcji z francuzami, a drugi po jakimś czasie już był drukowany w PL i jakościowo było lepiej?

Offline radef

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #491 dnia: Październik 26, 2017, 02:39:35 pm »
A nie było tak, że pierwszy rzut był w koprodukcji z francuzami, a drugi po jakimś czasie już był drukowany w PL i jakościowo było lepiej?
W przypadku którego albumu?
Na pewno tak było w przypadku "Złotej księgi", której pierwszy druk był koprodukcyjny i znacznie słabszy jakościowo. Kolejne znacznie lepszej jakości (z tego co wiem dwa, drugie - BZGraf, trzecie - Edica).
W przypadku "Asteriksa u Piktów" pierwsze wydanie było drukowane w BZGrafie i było naprawdę porządne (kupowałem w dniu premiery, więc na pewno to nie był dodruk). Z tego co wiem obecnie w sprzedaży da się znaleźć wersję z Edicy.
Natomiast pierwszy druk "Papirusu Cezara" był gorszy (niższy format i tylko klejenie). Z tego co wiem, nadal nie było dodruku, ponieważ w lokalnym Empiku znalazłem ostatnio jeszcze z 3-4 egz. pierwszego druku.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline nori

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #492 dnia: Listopad 01, 2017, 09:02:54 am »
Przeczytałem najnowszego Asteriksa, i cóż... W kwestii rysunku Didier Conrad stał się godnym naśladowcą Uderzo. Jean-Yves Ferri natomiast na stanowisku scenarzysty wkłada wiele serca, ale niestety, nie wychodzi mu to najlepiej. A tym gorzej, że marnuje ogromny potencjał.

Historyjka w najnowszym Asteriksie jest zgrabna, i czyta się ja dobrze, to jednak da się odczuć, że humoru tu niestety nieco zabrakło. Goscinny przy takim potencjalne zróżnicowanych nacji i miejsc na jednym kadrze potrafiłby spowodować u nas ból brzucha od śmiechu, tymczasem Ferri jakby się męczył, widać starania i chęci, ale niestety czegoś tu zabrakło. Powstał album świetny graficznie, niestety pod względem scenariusza sromotnie przegrywający z wcześniejszymi.




Więcej wrażeni na blogu
https://8studs.wordpress.com - trochę  o klockach LEGO, komiksach oraz filmach

Offline NuoLab

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #493 dnia: Listopad 06, 2017, 09:43:41 pm »
Pierwszy Asterix w którym zabrakło tradycyjnego wprowadzenia z mapką i szkłem powiększającym oraz strony z przedstawieniem głównych bohaterów. Pewnie ktoś policzył oszczędności jakie da się zrobić na jednej kartce.

Offline radef

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #494 dnia: Listopad 06, 2017, 10:07:36 pm »
Pierwszy Asterix w którym zabrakło tradycyjnego wprowadzenia z mapką i szkłem powiększającym oraz strony z przedstawieniem głównych bohaterów. Pewnie ktoś policzył oszczędności jakie da się zrobić na jednej kartce.
A nie było też tak w pierwszym wydaniu "Kiedy niebo spada na głowę"? Z tego co kojarzę to czegoś tam nie było, albo wprowadzenia, albo przedstawienia bohaterów.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja