Autor Wątek: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa  (Przeczytany 241568 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Spik

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #285 dnia: Sierpień 24, 2013, 12:21:07 am »
Też uznałem, że to przemilczę z wielką... WIELKĄ dawką tolerancji ;)

Offline vision2001

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #286 dnia: Sierpień 26, 2013, 08:03:50 am »
Porównanie Asteriksa z Włatcami już trochę nie na miejscu :P
Nie porównywałem bohaterów, tylko to, że zmienienie tfurcy dla tego konkretnego tytułu (Włatcy) przyniosło zmiany na ogromny plus i że mam nadzieję, iż tutaj będzie podobnie.  :cool:
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline Ystad

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 509
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Jastrzębski
    • Biceps Zin (ATY)
Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #287 dnia: Sierpień 26, 2013, 09:20:02 am »
Nie porównywałem bohaterów, tylko to, że zmienienie tfurcy dla tego konkretnego tytułu (Włatcy) przyniosło zmiany na ogromny plus i że mam nadzieję, iż tutaj będzie podobnie. 

"Włatcy.." miało jakieś plusy? :neutral:
världen, du kan kyssa mitt arsle

Jedną z podstawowych różnic pomiędzy Tobą a mną jest fakt, że ja mam odwagę powtórzyć Ci prosto w oczy każde słowo które napisałem do Ciebie na forum....

Offline dudi1212

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #288 dnia: Wrzesień 01, 2013, 01:01:08 pm »
Może się orientujecie jak to jest, że "Asteriks u Piktów" na Gildii ma wpisaną premierę na 7 października, a we Francji się ukazuje 24 października?


Zapraszam na nowy blog z newsami:)

http://www.geek-nerd-news.pl/

Offline Spik

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #289 dnia: Wrzesień 01, 2013, 03:11:32 pm »
"Włatcy.." miało jakieś plusy? :neutral:
Tia... też jestem w szoku :neutral: Nie sądziłem, że usłyszę sowa "Włatcy" i "Plus" w jednym zdaniu :shock: ...

Offline mrowka111

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #290 dnia: Wrzesień 03, 2013, 09:38:26 pm »
Moim ulubionym komiksem z tej serii jest "Asterix Legionista"  :biggrin:  Mogę czytać go i czytać :biggrin:

Offline Death

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #291 dnia: Wrzesień 03, 2013, 09:59:16 pm »
Tak, wiele osób z którymi rozmawiałem uważa Legionistę za najlepszy album Asteriksa. Jednak ja sam na pierwszym miejscu stawiam Tarczę Arwernów.

Offline chch

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #292 dnia: Wrzesień 12, 2013, 01:16:49 am »
Panowie (i Panie, jeśli jakieś tu są). Planuję zakup nowych wydań Asteriksa w celu wyleczenia traumy z dzieciństwa (pożyczona i nie oddana kolekcja, przykra sprawa). Jednakże już w dwóch recenzjach nowych wydań przeczytałem, że "stare tłumaczenie było lepsze". Jak Wy to widzicie? Są aż takie różnice?

Znalazłem dwie przykładowe recenzje, które wcześniej czytałem.:
http://kzet.pl/2011/11/asteriks-tarcza-arwernow.html ("(...)jednak o wiele bardziej ugryzło mnie nowe tłumaczenie. Generalnie jest na piątkę. Po prostu przyrównując je do pierwszej edycji tego albumu, jaka ukazała się w Polsce, kilku tekstom brakuje tego samego wykopu. Cezar mówiący: „To jakiś obłęd” – na dźwięk słów, że jego żołnierze zostali zmasakrowani znów pod Gergovią – nie brzmi tak komicznie, jak wówczas, gdy mówił: „To jakaś ich mania”. A usmolony węglem centurion składający meldunek: „Czarno to widzę”, to nie to samo, gdy w dawnej wersji oznajmiał: „Arwerni są czyści”. Także na pierwszej stronie dopatrzyłem się błędu, gdzie zawartość dymków postaci i narracji w żółtym kwadracie została zamieniona miejscami.(...)")
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/asterix/29-w2012/recenzja ("(...)Nawet poprawione kolory nie psują efektu, a jedynym mankamentem w nowej wersji jest tylko jakość tłumaczenia, które, niestety, jest na niższym poziomie niż to z pierwszego wydania.").
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 12, 2013, 01:54:35 pm wysłana przez chch »
EGMONCIE - DZIĘKUJĘ i proszę o:
- KOLEJNE WYDANIE ŻiCSMcK Z POPRAWIONYMI MATERIAŁAMI GRAFICZNYMI (SZCZEGÓLNIE W 7. I 12. ROZDZIALE), PEŁNĄ WERSJĄ "OSTATNIEJ PODRÓŻY DO DAWSON, PIERWSZĄ DZIESIĘCIOCENTÓWKĄ I SKARBEM HOLENDRA.
- A small Killing i DC Universe by Alan Moore

Offline maximumcarnage

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #293 dnia: Wrzesień 12, 2013, 01:59:33 pm »
Panowie (i Panie, jeśli jakieś tu są). Planuję zakup nowych wydań Asteriksa w celu wyleczenia traumy z dzieciństwa (pożyczona i nie oddana kolekcja, przykra sprawa). Jednakże już w dwóch recenzjach nowych wydań przeczytałem, że "stare tłumaczenie było lepsze". Jak Wy to widzicie? Są aż takie różnice?




Ja bym Ci proponował żeby kupić jeden starszy numer na allegro i taki sam wydany współcześnie i przekonać się czy jest to prawda. Czytałem kiedyś właśnie te Asteriksy w starszym tłumaczeniu. Czytało się świetnie, akcja się zazębiała, tłumaczenie spójne. Teraz zamierzam zgromadzić wszystkie nowe numery (na razie mam 3) i o jakości tłumaczenia nie mogę się wypowiedzieć, bo nie mam jak porównać.

Offline Jaxx

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #294 dnia: Wrzesień 13, 2013, 07:55:14 am »
Ja bym Ci proponował żeby kupić jeden starszy numer na allegro i taki sam wydany współcześnie i przekonać się czy jest to prawda. Czytałem kiedyś właśnie te Asteriksy w starszym tłumaczeniu. Czytało się świetnie, akcja się zazębiała, tłumaczenie spójne. Teraz zamierzam zgromadzić wszystkie nowe numery (na razie mam 3) i o jakości tłumaczenia nie mogę się wypowiedzieć, bo nie mam jak porównać.

Ale to wtedy byś raczej porównywał interpretację jednego tłumacza względem drugiego. Tak naprawdę, aby sprawdzić jakość samego tłumaczenia, trzeba byłoby porównać z oryginałem.
 
Mi się nowe tłumaczenie podoba - faktycznie jest miejscami nieco inne i może to razić tych, którzy przyzwyzaili się do starego. Ale poziom raczej prezentuje ten sam, a miejscami chyba nawet wyższy - nie pamiętam, czy w starym wydaniu Goci też krzyczeli maszerując "Rauz, Dwei!", co tu mnie położyło na łopatki.

Offline maximumcarnage

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #295 dnia: Wrzesień 13, 2013, 10:39:15 am »

Ale to wtedy byś raczej porównywał interpretację jednego tłumacza względem drugiego.

chch Chciał chyba właśnie takiego porównania, sądząc po tym co Napisał.

Offline hans

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #296 dnia: Wrzesień 15, 2013, 09:57:27 am »
Sam stopniowo wymieniam Asteriksy na nowe po tym, gdy bratanek dostał moją kolekcję. I jak dla mnie nowe tłumaczenie jest gorsze od starszego. Nie mam ochoty teraz szukać przykładów, ale bardzo negatywnie zaskoczyło mnie tłumaczenie "Powariowali ci Rzymianie" zamiast "Ale głupi ci Rzymianie". Zobacz tutaj na drugą planszę. Zresztą "Asteriks u Brytów" to wyjątkowo słabe tłumaczenie, bo to nowe nie oddaje tak dobrze humoru zawartego w ich sposobie mówienia. Poprzedni tłumacz potrafił w jednym zdaniu połączyć wrodzoną Brytyjczykom powściągliwość ze zdenerwowaniem (na przykład po tym, gdy Rzymianie zdeptali jego trawnik :smile: ).
Na szczęście w późniejszych albumach wrócili do pierwotnej wersji i ogólnie też jest lepiej. Wydaje mi się, że ta poprawa to wynik zmiany tłumacza z Jarosława Kiliana na Jolantę Sztuczyńską, bo do jej tłumaczeń nie mam zastrzeżeń.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 15, 2013, 10:03:47 am wysłana przez hans »

Offline vision2001

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #297 dnia: Wrzesień 15, 2013, 10:16:23 am »
Sam stopniowo wymieniam Asteriksy na nowe po tym, gdy bratanek dostał moją kolekcję. I jak dla mnie nowe tłumaczenie jest gorsze od starszego.
U mnie z kolekcjonowaniem Asteriksa było dziwnie, bo najpierw posiadałem kilka albumów z pierwszego białego wydania, potem kupiłem kolekcję z leksykonem i finalnie znów zakupiłem całe pierwsze wydanie białych Asteriksów (z leksykonem sprzedałem, bo m.in. tak fatalnego papieru to nawet w komiksach Semica nie było).
Obecnie czekam na decyzję Egmontu na wznowienie wszystkich albumów na kredzie (pewnie będzie to marzenie ściętej głowy...)

Porównałem wskazaną przez Ciebie stronę (pozostałe dwie też) i powiem Ci, że część tłumaczenia podoba mi się bardziej po staremu, a część jednak w nowej wersji.
Nie pamiętam też jak w nowym wydaniu zostało przetłumaczone w Legioniście imię Egipcjanina (zaglądałem w nie i nie utkwiło mi to w głowie), ale było tak słabe, że Kortnatenis to ono nie przebiło.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 15, 2013, 10:19:48 am wysłana przez vision2001 »
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline hans

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #298 dnia: Wrzesień 15, 2013, 10:35:05 am »
Kortenis :)
Niby zmiana minimalna, a jednak umyka cały humor związany z imieniem. Ale nigdy nie zrozumiem, dlaczego zdecydowano się na zmianę "Ale głupi ci Rzymianie". Przecież to jest niemal ikoniczne powiedzenie :)
Ale w późniejszych albumach jest już dobrze. Na szczęście Gościnny się jeszcze załapał :)

Offline Spik

Odp: Przygody dwoch Galow - Asteriksa i Obeliksa
« Odpowiedź #299 dnia: Wrzesień 15, 2013, 12:40:50 pm »
Co do porzekadła Obeliksa to sam już nie wiem jaka jest "oficjalna wersja" w najnowszej edycji. Mam większość albumów z najnowszego wydania i o ile w pierwszych jest "Powariowali..." tak w późniejszych jest już "Ale głupi Ci..." (mniej więcej od "Asteriks i Kociołek" w górę) Może jakaś metafora na to, że Obeliks przez lata schamiał? :P
Tak czy siak też preferuję "Ale głupi..." bo jest bardziej dosadne ;)
Wolałem też "Napój Magiczny" od "Magicznego wywaru" ale co poradzić?


Co do różnic w tłumaczeniu to niestety gdy się czyta nową edycję znając starą to szybko wpadnie w oko gdy jakiś tekst nie jest tak dobry jak w starej wersji (powyższa "Tarcza Arwernów" to świenty przyklad), też są postacie o których ciężko mi myśleć używając nowych imion (Larwiks było fajniejsze niż Demoliks i tyle :P) ale przypuszczam, że dałoby się znaleźć jakieś przykłady w drugą stronę gdzie nowe tłumaczenie fajniej rozwiązało jakiś problem...

Bardziej od różnic w śmieszności tekstów przeszkadzają mi okazyjne wpadki jak przykłady gdzie postacie zostały zamienione kwestiami, teksty typu "Przelatujemy nad Rzym" w "Reszechezadzie" czy inny moment z tej samej historii gdzie Doromina mówi w męskiej osobie...  CO JEST O TYLE BULWERSUJĄCE że wiele z tych wpadek było już w wersji z leksykonem (!) a przez nowa ewidentnie znów przeszła przez redaktora bo tu i tam wprowadzono drobne zmiany (czy zmieniono wszystkie "Magiczne Napoje" na "Magiczne Wywary") Doprawdy dziwne niedbalstwo...


Także rzuciło mi się w oczy, że było parę albumów (o ile pamiętam było to kilka ostatnich - Złota Księga, Galijskie początki, Kiedy niebo...) gdzie zmieniono nagle Długowiecznika na Ramoliksa. To tak jakby w najnowszym "Asteriksie u Piktów" nagle zmienili Kakofoniksa na Mamtalentiksa... Uh!