trawa

Autor Wątek: 60 sekund  (Przeczytany 2708 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline potworek

60 sekund
« dnia: Maj 29, 2006, 09:40:59 pm »
Cytuj
60 sekund - tak durnego wprowadzenia do filmu dawno nie widziałem. Właściwie to nie wiem o co w tym filmie chodzi, czy o to, by Cage (sławny bratanek hyhy wiadomo kogo) zarobił czy pokazać parę "odjechanych" furek ;]

Mnie bardziej przeraża to, że aktorzy tacy jak Cage w ogóle godzą się na granie w takich produkcjach. Przecież po samej fabule wiadomo co to będzie za kicz...  :roll:
o Ty wiesz o Mitrilu?

Offline Clayman_

60 sekund
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 29, 2006, 10:08:23 pm »
przeciez 60 sekund to swietny film
nie znacie sie
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline dagobert

60 sekund
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 29, 2006, 10:27:07 pm »
Cytat: "potworek"

Mnie bardziej przeraża to, że aktorzy tacy jak Cage w ogóle godzą się na granie w takich produkcjach. Przecież po samej fabule wiadomo co to będzie za kicz...  :roll:

Przecież po samej fabule wiadomo, że to nie o nią się tutaj rozchodzi, a gwiazdą produkcji nie jest Cage, tylko dzieło Shelby'iego  ;)

Offline Ramiel

60 sekund
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 29, 2006, 10:37:38 pm »
60 sekund jest spoko  :)
Oglądałem dziś straszny film 4. Bez sensu, żenada nie wiem po co oni wogóle produkują kolejne częsci   :?:
szystko ma swój zmierzch, tylko noc kończy się świtem...

Offline potworek

60 sekund
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 29, 2006, 10:52:03 pm »
Cytuj
Oglądałem dziś straszny film 4. Bez sensu, żenada nie wiem po co oni wogóle produkują kolejne częsci

Dobić Cię? W 2008 powstanie piąta część  :badgrin:
A w 60 sekund denerwuje mnie udowadnianie na siłę ile to wydali na ten film. Nie wiem, ale mnie nie podnieca oglądanie setek zderzających się samochodów. Film może i się ogląda dobrze, bo z założenia ma być odprężającym kinem akcji, ale za takim po prostu nie przepadam (zwłaszcza gdy głównym motywem są samochody). Strach mnie wysłać do kina na Szybkich i Wściekłych 3 :lol:
o Ty wiesz o Mitrilu?

Offline syfon

60 sekund
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 30, 2006, 02:33:06 am »
Jeżeli to w 60 sekundach było jak taki typulko zabawia ochroniaża tańczącą lalką to ten film jest kozak. Ale tylko ze względu na tą scene, reszta do smieci. No chyba że jest się fanem motoryzacji.
 guess its time to pay the bill, but you know I never will. I'm hungry still...

Offline graves

60 sekund
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 30, 2006, 08:51:48 am »
Cytat: "syfon"
Jeżeli to w 60 sekundach było jak taki typulko zabawia ochroniaża tańczącą lalką to ten film jest kozak. Ale tylko ze względu na tą scene, reszta do smieci. No chyba że jest się fanem motoryzacji.

Ta scena jest w tym filmie. Dokładnie w tym filmie, hyhy
A film, można obejrzeć. Taki mało wymagający od widza.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Jimmy

60 sekund
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 30, 2006, 08:06:15 pm »
Taaa, Cage ma ciągoty do filmów o policjantach i złodziejach, raz wychodzi to gorzej ("Con air"), raz znakomicie ("Snake Eyes") a zazwyczaj przeciętnie - typowe lekkie, wysokobudżetowe z gwiazdami i wybuchami kino akcji ("60 sekund", "Face off", "The Rock"). A "60 sekund" nie jest złe, nie nudzi i ma  szczyptę strawnego humoru, a miłośnicy samochodów mają niezłą jazdę (chociaż, muszę przyznać, że choć ja jakimś wielkim fanem motoryzacji nie jestem to jak się naoglądałem jak Cage zmienia biegi w Mustangu to mój pedał sprzęgła w samochodzi był później biedny :P) - czego chcieć więcej :)
A Cage nie dostał Supermana, ale będzie Ghost Riderem, o! (tylko skąd u niego się wzięła taka czupryna, wygląda jak nie on :P)

Offline Wosho

60 sekund
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 01, 2006, 08:10:40 pm »
Dokładnie ten film warto obejrzec chocby tylko dla Mustanga i tego jak nim jeździ... :shock:

Offline Clayman_

60 sekund
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 01, 2006, 08:18:02 pm »
z trojki 60 sekund,snake eyes,con air to chyba akurat con air jest najlepszy,nie tylko dzieki roli buscemiego
snake eyes ma sporo fajnych momentow ale po zlozeniu w calosc juz nie jest taki fajny
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline śmigło

60 sekund
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 01, 2006, 11:03:22 pm »
con air i snake eyes sa w pyte. 60 sekund przydurnawe ale i tak wszyscy ogladaja i jeszcze o nim dyskutuja.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.