trawa

Autor Wątek: X-Men 3 The last stand  (Przeczytany 8515 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Vinnie

  • Gość
X-Men 3 The last stand
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 27, 2006, 01:29:59 pm »
Cytat: "Killah"
-Ja JESTEM fanem komiksu i Last Stand był dla mnie tragiczny, ale jako dla fana filmu.

-Katastrofalna sprawa z tymi postaciami, dialogi aż wypalają dziury w mózgu. Co do Phoenix, to przez dłuższy czas ona po prostu sobie stała, a to właśnie wokół niej powinna być ta częśc trylogii zbudowana! Ona powinna siać zniszczenie przez CAŁY film!

-Moim Last Stand wypada jako-tako (a nie całkowicie beznadziejnie) dzięki aktorom, no i tym efektom specjalnym.

-Nie oszukujmy się, poprzednie dwie części z punktu widzenia miłośnika kinematografii to też zadna rewelacja, ale przynajmniej trafiały do mnie jako do komiksiarza!

-Nienawidzę Rattnera.  :evil:


   Ja się pod wszystkim podpisuje. Miałem dokladnie to napisac. I nie chodzi tu tylko o "nielogicznosci i niespojnosci" bo ten film jest po prostu nudny. Autorzy nie mieli pomysłu albo nie potrafili się skupić na jednym wątku i wyszła szerstwa papka.
   I nie wszystko co fajnie wygląda w komiksie jest tak samo dobre w filmie, chodzi mi tu np. o texty Wolverine'a, które na ekranie brzmią komicznie podczas gdy w komiksie kreaują go na twardziela.

Offline Mr.Stench

X-Men 3 The last stand
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 29, 2007, 02:58:21 pm »
Jak dla mnie 3 część X-Menów była jakas taka bez klimatu. Najlepszą częścią serii jest według mojego zdania X-Men 2.
ome....Hell Awaits

Offline Michi13

X-Men 3 The last stand
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 14, 2007, 10:19:03 pm »
mojm zdaniem cała trylogia X jest średniej jakości w poruwnaniu do komiksu. najbardziej mnie uderza postać Wolwerina który w komiksie jest zdziczały (to jest ok) a w filmie aktor zagrał go jako jakiegoś maczo (okropnoś) . a o reszcie to wiecie. :?

Offline Anonimowy Grzybiarz

X-Men 3 The last stand
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 16, 2007, 01:55:25 pm »
Czy człowiek , podlewający trawnik, na początku filmu ( w retrospekcjach) to nie przypadkiem sam Stan Lee?

Offline graves

X-Men 3 The last stand
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 16, 2007, 04:04:07 pm »
Bardzo nie podobała mi się ta część. Wyjątkowo. Jakby koniecznie chciał ktoś to skończyć uśmiercając kogo się tylko da. Wg mnie 2 część jest z tej trylogii najlepsza.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

 

anything