wiesz, różnie bywa w życiu.
Szczerze mówiąc, to średnio wiem jak u innych bywa... i tu rozważam zamknięcie się.
Cóż, chyba mogę jednak coś na ten temat powiedzieć. Mimo że swoich rodziców nie widuję zbyt często, dobrze wiedzą o moim zainteresowaniu MiA, ale traktują to jak ciekawe, normalne hobby, a nie jak coś egzotycznego/infantylnego/zwyczajnie dziwacznego- z relacjami takich reakcji spotkałem się dopiero tutaj, [Polska] gdzie indziej w dużo mniejszym stopniu i natężeniu, i generalnie rzecz biorąc na chwilę obecną nie rozumiem 'chowania' się z mangowym stuffem etc... choć przyznaję, na początku nie byłem do końca pewny 'normalności' tego hobby, jeśli tak to można nazwać i troszeczkę się z tym chowałem [za to sam z siebie, nie z powodu braku akceptacji]. Haha, aż przypomniało mi się coś takiego: Bere 13-14 lat siedzi z jakąś ecchi mangą tyłem do drzwi [nigdy nie siedźcie tyłem do drzwi !], wchodzi jego rodzicielka i oczywiście zagląda przez ramię: 'ooo, jakie ma duże piersi...'- Bere zatrzaskuje mangę i czerwieni się: 'świetnie mamo, mogę to poczytać sam ?', na co rodzicielka odpowiada śmiechem i wychodzi. [Ach, wspomnienia...] Niedługo po tamtym czasie i po zapoznaniu się z szerszą społecznością MiA przestałem się w jakikolwiek sposób chować, rodzice chętnie finansowali moje hobby, teraz pracując jestem w stanie zaspokoić przynajmniej swoje zachcianki, takie jak ta. [choć rodzice wciąż opłacają większą część rachunków, ehehehe... ^^"]