Zaraz czy ja mam teraz dowodzić, że słowa Kaworu miałyby sens gdyby Asuka siedziała w środku ?
Pisałem już o tym na PW, ale dam temu spokój chociaż dla mnie tekst z całym kontekstem ma dalej to samo znaczenie, no chyba, że wychodzi na to, że kompletnie nie rozumiem o Ci wtedy chodziło.
Dla mnie mają doskonały sens mówiąc dusza to dusza. To Wy twierdzicie, że dusza oznacza duszę Asuki, która leżała sobie w szpitalu i nie mogła mieć żadnego wpływu na fakt zjednoczenia się Kaworu z Evą.
Jest jeden problem. o czyjej duszy mówi Kaworu?? Napisałem już czemu Asuka pasuje do tych słów (IMO lepiej niż Kyoko - matka Asuki nie była całkiem odcięta od świata w porównaniu do córki). Co do wpływu na zjednoczenie, brzmi to bynajmniej dziwnie, ale wpływ rudej na to jest związany z brakiem jej wpływu na wydarzenia. Będąc w takim stanie w jakim jest nie ma możliwości przeszkodzić Tabrisowi i to przede wszystkim nie dlatego, że niema jej w Evie, ale dlatego, że jest odcięta (odgrodzona) od świata i leżąc/siedząc w Evie nic nie zrobi do póki sie nie obudzi i nie odzyska możliwości pilotowania (jest to mniej prawdopodobne niż to, że gdyby dalej kontaktowała, ze światem, to odzyskałaby nagle/w krótkim czasie synchro). Oczywiście zanim Kaworu przejmie Eve, inaczej jest już po wszystkim.
No domyślam się, bo sam to wymyśliłeś. Głupio by było gdybyś nie rozumiał :P
Taka możliwość zawsze istnieje, ale sam pomysł nie był dla mnie taki oczywisty. Może to być dziwne, ale sporo zawdzięczam
tobie, gdyby nie ty to ten pomysł pozostałby w najprostszej formie, gdzie nie wszystko sie zgadza, a tak wytykałeś kolejne błędy, a ja szlifowałem ten brylant
i skończyliśmy na tym, że zostało tylko słowo "odeszli".
Sęk w tym, że jest to zbyt zakręcone
Wiem, jest tu wypowiedź, o charakterze domyślnym. O wiem napisze jakby to wyglądało gdyby wstawić tam elementy mojej teorii w formie wypowiedzi Ritsuko (nie mam pojęcia jak ona by to powiedziała, ale chodzi o sens).
Fragment jednego z poprzednich postów. "..." - element teorii w formie wypowiedzi, nawiasy moje dodatkowe komentarze:
-Ludzie odnaleźli Boga, więc próbowali go pozyskać. (nie trzeba mówić po co)
-Rezultatem było ukaranie ludzkości. Tak właśnie było 15 lat temu.
-Jednak ludzie próbowali wskrzesić go samemu. I tak właśnie powstał Adam (dalej jest już fragment hardsubów Basaki)
- Z Adama człowiek stworzył istotę na wzór i podobieństwo Boga (też oczywiste po co)
- To była Eva
(...)
-"Człowiek porzucił swoje ciało i zjednoczył się z Evą/żył w niej" (wiadomo w jakim celu, nawet Shinji by zrozumiał o co chodzi w tej kwestii-w końcu tego doświadczył, jest to założenie Projectu E będącego planem uzyskania życia wiecznego)
- Eva która pierwotnie nie posiadała duszy, teraz ma ludzką duszę (wynik założenia)
- Dusze ludzi, którzy odeszli (człowiek jednoczy sie z Evą, nowa dusza Evy, należy do człowieka, który odszedł dla większości ludzi, jest to jeden z skutków planu. Ponieważ to nie jedna osoba tego chciała, więc mamy ludzi wchodzących do Unitów i jednoczących sie z nimi, dusze tych Evangelionów należą do ludzi, którzy odeszli - przynajmniej według planu)
Zapewne nie potraktujesz tego serio, ale mam nie tylko to:
-Ritsuko nie mówi, które Evy maja dusze, poza 01 mogą to być wszystkie od 00 do 03 (nie wiadomo kiedy zaczęto budować ostatnią).
-w 20 odc. Ritsuko mówi, ze ona nie wymyśliła planu wyciągnięcia Shina z Evy, że taki
przypadek był już wcześniej, że korzysta z eksperymentalnych danych i jej matka była przy tym. Gdyby zgodnie z wypowiedzią Ritsuko w 23 odc. więcej niż jedna Eva miała dusze to byłby to przypadki i przy wyciąganiu Shina nie korzystano by tylko z danych pochodzących z pierwszego przypadku tylko z obu, albo tych aktualniejszych.
-wreszcie przejdźmy do podzielności duszy. Aby kawałek duszy mógłby sie odłączyć od reszty Kyoko musiałaby pozbyć się swojego pola, aby oswobodzić dusze (pole jest barierą dla duszy) chcieć zjednoczyć sie z Evą (podczas osiągnięcia 400% synchronizacji, umysł jest tak zjednoczony z Evą, że człowiek, pozbywa sie pola i jednoczy z Evą) problem w tym, że jej eksperyment to nie był test rozruchowy Evy jak u Yui tylko tworzenie wzorca osobowego, więc ona nie mogła sie z nią zjednoczyć gdyż nie synchronizowała sie z Evą (to dopiero mogłoby nastąpić przy testach rozruchowych) poza tym skoro pozbyłaby sie pola AT to jej ciało zamieniłoby sie w LCL jak u Yui i Shina, a sama Kyoko próbowano by wyciągnąć z Evy (po czym dane o takim incydencie wysłano by do innych kwater GEHRIN'u/NERV'u m. in do Japonii), tylko, że jak pisałem w 20 odc. Ritsuko nic nie mówi o takich wcześniejszych przypadkach.
Tak więc kolejne argumenty przeciw duszy w Evie 02, nie wspominając, że teoria o podzielności duszy wynika z innej teorii, którą porzuciłeś (o całej duszy w Evie), gdzie dusza nie mogła trafić za życia Kyoko (nie ten eksperyment), ani po jej śmierci (same tego nie zrobi, SEELE i Gendo na tym nie zależało)
Bowiem fakt podzielności duszy wynika bezpośrednio z tezy o istnieniu duszy.
Tego nie przepuszczę. Tłumaczysz i to porządnie.
Popieram.