Kto je stworzył i po co? Kiedy powstały? etc.
Neon Genesis Haeresis[/url]"]A co do hmm tego kto wysyła Anioły kim on może być? Jest on napewno inteligątną formą życia. Cały czas się uczy i próbuje coraz to nowsze metody.
Uczy? Jakoś nie zauważyłem. Gdyby się uczył, to od Ramiela każdy Anioł miałby praktycznie niemożliwe do spenetrowania pole AT i broń zdolną zniszczyć Evę w ciągu parunastu sekund.
Bynajmniej też nie wszystkie Anioły próbują doprowadzić do Third Impactu. W każdym razie, nie bezpośrednio. Ramiel, Sahaquiel, Iruel chcą zniszczyć HQ. Arael, Armisael... w zasadzie, diabli wiedzą, czego chcą. Pewnie poznać ludzi. Sandalphon czy Gaghiel polują na Evy. W zasadzie jedynym Aniołem, który na pewno chciał się dostać do Lilith, był Tabris... a chciał się tam dostać, bo myślał, że to Adam.
Biorąc to wszystko pod uwagę wyciągnąłem kiedyś następujące wnioski:
a) istota, która zesłała Anioły - bóg - przewidziała (ułożyła?) bieg wydarzeń: Gaghiel atakuje Evę 02 podczas transportu, jest przystosowany do walki w wodzie; Sandalphon siedzi w tym wulkanie, po to, żeby go znaleziono - po cóż innego, skoro mógł być znacznie lepiej ukryty, a przystosowany jest do walki jedynie w tym wulkanie, więc musi być znaleziony etc.;
b) a więc - Aniołom było przeznaczone przegrać, ewentualnie ludzie mieli za każdym razem mieć "sportową szansę" - Ramiel byłby nie do pokonania, gdyby akurat na podorędziu nie było positron cannon, którą dało się przygotować na czas; Sahaquiel zniszczyłby HQ, gdyby nie fakt, że akurat były już 3 Evy; Bardiel zabiły Unit 01, gdyby akurat nie była to pierwsza walka z operacyjnym dummy plugiem; Araelowi mogliby pewnie nagwizdać, gdyby nie to, że Włócznia Longinusa była w HQ... w ogóle, każdy Anioł mógł się pojawić wewnątrz GF, albo się tam od biedy podkopać, tudzież, po walce z Zeruelem NERV nie miał, jak się bronić. Skoro więc istota, która zesłała Anioły była w stanie przewidzieć takie szczegóły, jak trasę podróży Unitu 02 do Japonii, to, gdyby jej celem było doprowadzenie do Trzeciego Impaktu w inny sposób, niż miało to miejsce w Endzie, to miałoby to miejsce.
Taka robocza teoria. Torpedujcie do woli.