Odcinek 166:Wyznanie.Nie myślałem ze kiedyś to powiem ale ten jeden raz zrobili coś lepiej niż w mandze.Ukazano pierwsze spotkanie Naruto i Hinaty,potem Hinata desperacko próbuje ratować Naruto ale przeciwko Painowi jest jak mrówka atakująca dinozaura.W mandze Hinata powiedziała co miała powiedzieć a potem Pain zabił ją jednym ciosem.W anime Hinata próbuje wyjąc pręty którymi przybito do ziemi lisowatego oraz próbuje użyc swoiej najpotężniejszej techniki na przywódcy Akatsuki który katuje ją pomału. Naruto który wie ze Hinta zaraz zginie i nic nie może zrobić wypada genialnie.Scena śmierci Hinaty i wybuchu dzikiej furii Naruto jest jedną z najlepszych w całym anime.Moment gdy Naruto,ku przerażeniu ocalałych mieszkańców wioski,zmienia się w demona a Pain niewzruszony pyta"czy zrozumiałeś teraz czym jest ból?Czy nienawidzisz mnie teraz?" to arcydzieło.Jak już kiedyś pisałem niektóre odcinki anime to dno i syf najgorszego rodzaju ale właśnie dla takich odcinków warto się męczyć z całą resztą.