Do rewanżu musi dojść i tym razem faworytem jest raczej Naruto
Czy ja wiem, ta ich następna walka ogólnie będzie dziwna. To już nie jest poziom chidori/rasengana który reprezentowali podczas wcześniejszego starcia, każdy zna dużo potężniejsze techniki i jeżeli Naruto będzie chciał powstrzymać Sasuke to nie powinien używać najsilniejszych ciosów. On jednym uderzeniem, które nawet bezpośrednio nie trafiło, zabij aspekt Paina (tego grubego) w trybie pustelnika. Sasek takich ograniczeń nie ma, o ile wzroku nie straci...
W sumie nie zdziwiłbym się gdyby wspólnie zmierzyli się z Madarą, który obecnie jest głównym złym, skoro Nagato postanowił uwierzyć w Naruto.
jeszcze doszły mu techniki jakieś itachiego plus jakiś bonus od nagato.
A o tym była mowa ? Pamiętam że wleciał w niego jeden z kruków Itachiego, ale nie było pokazane żeby coś mu przekazał, podobnie Pain nic mu nie przekazał (jak dotąd)