0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Pierwszy chyba był jego potomkiem Rikudou
Jak to nie wystawił? Zawalił sufit w pomieszczeniu gdzie walczył z Raikage, zabrał Karin i zwiał. A zabrał ją tylko dlatego, że wyczuła gdzie jest Danzo. Pewnie ją też by porzucił gdyby wiedział gdzie ma iść. Jak dla mnie to jest właśnie wystawianie kumpli.