Mnie chyba najbardziej drażniły postacie z fillerów. Wszystkie robione na jedno kopyto. Pojawia się jakaś postać po stronie Naruto (najczęściej skrzywiona jakoś psychicznie, a Naruto ją prostuje) i są badassi, którzy chcą ją porwać/wykorzystać(niestety nie seksualnie, bo byłoby przynajmniej na co popatrzyć)/zabić. I zawszy ci źli wyglądają jakby właśnie wyrzucono ich z cyrku. Do tego zawsze mają dziwne techniki (choćby jedna pani co była była samymi włosami i zmieniała ciała, a kolesi z elementem lody było już ze trzech w fillerach, a mówiono, że tylko Haku mógł go używać)