Autor Wątek: Ostatnia scena Enda  (Przeczytany 117204 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Błotnik

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #240 dnia: Czerwiec 21, 2007, 07:32:29 pm »
Nie łam się - ja tez nie. Przeciez nikt nikogo nie zabił, więc w czym problem.

Przypomniało mi to pewien kawał o Stalinie :)
Daaaaaaaaaaaaaaaaaaagh!

Offline Kaileena

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #241 dnia: Sierpień 03, 2007, 07:41:08 am »
Asuka to wredota, trzeba ją było zadusić, chociaż nie jest do końca wiadome, czy Shinji to zrobił (czy ją zabił, bo było tam coś takiego, że ona jeszcze spojrzała na niego po tym jak on ją puścił, czyt. jej szyję puścił). Asuka niepotrzebnie tyle dokuczała Shinjiemu :badgrin: A tak odchodząc od tematu to jak wstawia się te małe zdjęcia pod nazwą użytkownika? Niech mi ktoś odpowie, please

Offline wyspa

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #242 dnia: Sierpień 03, 2007, 09:01:38 am »
Ok ja dodam coś od siebie (przyznam ominąłem środek tematu... po prostu trudno przebrnąć przez 17 stron na raz... ale 1/2 przeglądałem...). Co do śmierci Asuki chyba sobie większość uważa ze ona przeżyła... (tak wnioskuje z tego co przeczytałem...) ale może niepotrzebnie dodam argumenty na potwierdzenie tego faktu...
1 Shinji nie udusił Asuki... scena jest na tyle dobrze narysowana iż widać że przed momentem kiedy Asuka dotyka jego twarzy on zwolnił ucisk i tylko trzymał ręce na jej szyi
2 Trup nie popatrzyłby się na Shina ani nie uniósł dłoni ani (co najważniejsze)
nie powiedział "I feel terrible" (takie są ostatnie słowa Asuki w moim tłumaczeniu i moim zdanie wyjaśniają aż za dużo    ;) )

Teraz przypuszczenia, ktoś może powiedzieć iż to moja fantazja ale opieram ją na zakończeniu 26 odcinka i końcówki EoE kiedy to Shin niejako godzi się ze światem i sobą (rozmowa z Rei podczas HCP w EoE i końcówka 26 odcinka) ... podczas HCP to Shin miał wybór...  i wybrał nie zjednoczenie ale odrodzenie... tak samo Asuka inaczej byłaby "zupką" ;).
Mianowicie podczas HCP Shin i Asuka wyjaśnili sobie co mieli do wyjaśnienia (jako iż byli natenczas jednością) widzę w tym normalną kłótnię która na dłuższą metę "oczyszcza" atmosferę...

Właściwe przypuszczenie:
Shin znalazł Asuke opatrzył ją lecz nie okazała ona znaku życia... jego reakcją na to była próba uduszenia (w jego mniemaniu trupa... nie sądzę aby ktokolwiek po takich przeżyciach przejmował się sprawdzeniem pulsu    ;) ) Jednak po prostu Asuka jeszcze nie nie doszła do siebie (leżała bez reakcji jak w szpitalu). Dusił ją bo miał jej za złe iż nie zdecydowała się żyć (tak myślał) natomiast on sam powrócił w dużej mierze przez Asuke (W rozmowie z Rei mówi iż chce widzieć innych, żyć z nimi. A jako iż najbliższa była mu Asuka więc dla niej w szczególności). to że Asuka wróciła do siebie udowadniają jej ostatnie słowa (wiem powtarzam się), "Czuję się okropnie" pomyślcie w jakich sytłacjach człowiek wymawia takie słowa no i forma osobowa JA nie MY (moim zdaniem "zupka" albo nie wyrażała by się w formie osobowej albo w formie MY)
... Cheers

PS Mam wersje remasterowaną EoE innej nie oglądałem więc nie wiem jak wygląda... może jest mniej scen a może różnie się tylko przymiotnikiem "remasterd" mówię to gdyż nie wiem czy różnice nie są na tyle duże iż niektóre sceny mogły zostać nie przedstawione w innej wersji...

Offline Anunia

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #243 dnia: Sierpień 03, 2007, 10:21:54 am »
Jest pewne, że jej nie udusił (przyjamniej wtedy, bo nie wiadomo, czy nie zrobił tego później, kiedy się film skończył). Ale dlaczego zaczął ją dusić?? Myślę, że nadal miał jej za złe te wszystkie przykre wydarzenia, te wszystkie okropności, które mu serwowała. Może myślał, że ona nie chce z nim być, że znowu go odtrąci, zada mu ból. I może dlatego chciał ją zabić, by nie mogła go więcej zranić.
Ale przecież zdecydował się na odrodzenie więc zdawał sobie sprawę z tego, że ludzie nadal będą się ranić. Może od tego natłoku wydarzeń, nie mógł poukładać myśli i zrobił to instynktownie. Bo przecież najbardziej zakodował w swoim umyśle złość na dziewczynę, a zanim się opamiętał, już ją dusił.
Myślę, że zrobił to instynktownie, miał mętlik w głowie i opanowała go złość na Asukę za wszystko co mu zrobiła w "tamtym życiu".

Offline wyspa

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #244 dnia: Sierpień 03, 2007, 11:16:33 am »
Niejako zgodzę się gdyż był wściekły na Asuke... (IMO Złość na nią z poprzedniego życia łączy się z moją koncepcją złości za pozostanie "zupką" niejako w ten sposób "umierając" po tym co zrobił dla niej i dla ludzi było by zdradą... i oznaką iż Asuka nie wyciągnęła wniosków z HCP czyli została starą Asuka z okresu przed 3rd impact ) ;)
... Cheers

Offline Pelios

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #245 dnia: Sierpień 03, 2007, 11:54:05 am »
Cytuj
Shin znalazł Asuke opatrzył ją lecz nie okazała ona znaku życia...


Z tym to się nie zgodzę. Shin znalazł Asukę już opatrzoną. W końcu widzimy scenę w której oboje leżą na plaży, on wstaje i rozgląda się jakby dopiero co się obudził. Wtedy natomiast Asu była już opatrzona. Zresztą, ta Asu była już "wyłowioną" z zupki. Wcześniej musiała zamienić się w nią tak jak cała reszta. Czemu jednak jeśli jej ciało zostało utworzone od nowa, ma opatrunki ? Być może wyszła w takiej formie, w jakiej sobie to sama wyobraziła.
W sumie to nie wiem jak ktoś mógłby ją opatrzyć przed HCP. Wszyscy mieli raczej ważniejsze sprawy na głowie niż wyciąganie pilota ze zmasakrowanej Evy i opatrywanie go.
n order to gain anything one must sacrifice something of the same value - Rule of Aquivalent Trade(Fullmetal Alchemist)

Offline obik

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #246 dnia: Sierpień 03, 2007, 12:47:31 pm »
Cytat: "Pelios"

W sumie to nie wiem jak ktoś mógłby ją opatrzyć przed HCP. Wszyscy mieli raczej ważniejsze sprawy na głowie niż wyciąganie pilota ze zmasakrowanej Evy i opatrywanie go.

Powiedz mi Z CZEGO ją mieli wyciągać raczej :p

Offline Dino

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #247 dnia: Sierpień 03, 2007, 02:09:45 pm »
I co mieli wyciągać? Przecież ona była martwa więc nie wiem co chcesz opatrywać.

Offline wyspa

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #248 dnia: Sierpień 03, 2007, 07:56:38 pm »
Z stwierdzeniem czy była martwa bym się powstrzymał... Nie wiemy co się stało a Asuką i wtyczką, oczywiscie gdyby w chwili kiedy była tak zsynchronizowana z Evą nie przeżyłaby udeżeń tylu włóczni... Jenak IMHO każdy normalny człowiek po takim rozerwaniu ręki straciłby przytomność... czyli Asuka w momencie zanim udeżyła reszta włócznii mogła sie rozłączyć z Eva, w takim wypadku jeśli sama wtyczka nie została uszkodzona mogła dożyc do HCP (pamiętajcie wszystko działo się dość szybko... wykrwawic też by się raczej nie zdążyła).
Coż dostrzegłem pewne luki w mojej teorii plażowej, jednak bardziej od strony "technicznej" prawdą jest iż podczas HCP Shin i Asuka nieżle sobie "pogadali" ;)  wytłumaczyli co mieli do wytłumaczenia, odkryli  się niejako przed sobą a pozatym Shin pogodził się z rzeczywistością... nie sądzę więc iż dusił Asukę z nienawiści... może spanikował... (Asuka w momencie na plaży wydawała się niespełna rozumu... może Shin się przestraszył) jednak koniec końców Asuka doszła do siebie (nie musze chyba powtarzać ostatnich słow)... Cóż jest to typowy Happy End
...Cheers

Offline obik

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #249 dnia: Sierpień 03, 2007, 09:14:20 pm »
Właśnie nie wiem skąt się wzieło stwierdzenie że ona nie żyje :p ona żyła cały czas ;] jak by mogła powiedzieć i podnieś ręke skoro nie żyła he?

Offline @

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #250 dnia: Sierpień 03, 2007, 10:10:04 pm »
Cytuj
Czemu jednak jeśli jej ciało zostało utworzone od nowa, ma opatrunki ? Być może wyszła w takiej formie, w jakiej sobie to sama wyobraziła.

Motyw biblijny.

Nie ma sensu ustalać czy asuka przeżyła czy nie spotkanie z serieskami, ponieważ nie jest to powiedziane w serii.

Shin dusi asukę, ponieważ mimo tego, że podjął decyzję, że ludzie będą mogli się znowu ranić, przestraszył się tego, i to duszenie jest powodowane tym strachem.

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #251 dnia: Sierpień 03, 2007, 10:36:23 pm »
Cytat: "@"
Nie ma sensu ustalać czy asuka przeżyła czy nie spotkanie z serieskami, ponieważ nie jest to powiedziane w serii.

Wypruję Ci flaki, zjem je i zmierzę Ci puls, ok? Nie ma opcju, że przeżyła. :roll:
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Offline Dino

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #252 dnia: Sierpień 03, 2007, 10:37:10 pm »
Według mnie Asuka zginęła w Evie. Rozpłatanie ręli według mnie było już wystarczające do tego by umarła a później Serieski zbombardowały ją włóczniami. Nie wiem jak Wy ale ja bym zginął podziurawiony na wszystkie strony. Mówicie że kiedy była sitkowana synchro było już za niskie żeby to odczuwała. Nawet jeśli to i tak rozpłatana ręka wystarczyła do śmierci.

No właśnie, pamiętajcie że później Serieski wypatroszyły Evę. Asuka zginęła i tyle. Jak nie możecie się z tym pogodzić to pamiętajcie że później wróciła do życia  :roll:

Offline @

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #253 dnia: Sierpień 03, 2007, 10:49:29 pm »
Cytat: "Ijon Tichy"
Cytat: "@"
Nie ma sensu ustalać czy asuka przeżyła czy nie spotkanie z serieskami, ponieważ nie jest to powiedziane w serii.

Wypruję Ci flaki, zjem je i zmierzę Ci puls, ok? Nie ma opcju, że przeżyła. :roll:

A jeżeli rozsynchronizowała się z evą przed tym faktem?

Offline Revan

Ostatnia scena Enda
« Odpowiedź #254 dnia: Sierpień 03, 2007, 10:56:52 pm »
Cytat: "@"
Cytat: "Ijon Tichy"
Cytat: "@"
Nie ma sensu ustalać czy asuka przeżyła czy nie spotkanie z serieskami, ponieważ nie jest to powiedziane w serii.

Wypruję Ci flaki, zjem je i zmierzę Ci puls, ok? Nie ma opcju, że przeżyła. :roll:

A jeżeli rozsynchronizowała się z evą przed tym faktem?

Jak Evie rozpruto brzuch to tylko czuła, ale wybiło jej oko i rozpłatało rękę, a może i podziurawiło na sito, oko jeszcze mogła zatamować, ale ręki już nie wiec sie wykrwawi w ciągu ok. 3 minut i umrze, jeśli pozostałe osiem  włóczni jej nie przebiło skracając jej żywot. Nie ma więc możliwości by przeżyła cos takiego.

 

anything