Oooo... Widzę że Pan się ładnie przedstawił...
Brzydko pachną? Nie stwierdziłem.
Wredne, złe, obłudne? To fakt, ale jak to człowiekowi kształtuje charakter i wzmacnia cierpliwość...
Jejku, jejku, jej... Ja bym chciał mieć taką właśnie dziewczynę jak Asuka, ale już na stałę, a nie co tydzień na pięć dni (bo dwa jest obrażona).
Kwestie sypialniane z nawiązką rekompensują tamte niedogodności

Wracając do tematu, to w przypadku Rei poczucie humoru widac u scenarzystów i reżysera. Jest tak porazające, że czasem można ze śmiechu zlecieć z krzesła. Trzeba je tylko odnaleść.
Rei nie ma śmieszyć - śmieszyć mają sytuacje, w jakich stawia inne osoby. Na tym właśnie polega zabawna strona tej postaci.