W historii Ziemi były czasy, gdy dwutlenku węgla było nawet 5%. I nic sie nie stało, poza tym, że rosliny szybciej rosły.
uczeni ostrzegaja regularnie raz przed tym, raz przed owym, bo w ten sposób chca zyskać na znaczeniu i zgarnąć wiecej kasy. to taka sama grupa lobbystyczna, myśląca przede wszystkim o sobie, jak każda inna.
Dopiero co alarmoiwała o dziurze w niebie (ozonowej). Doprowadzili do wycofania urządzeń na freon. A wszystko okazało sie kitem. Nie wiadomo jak było z ozonem dawniej niz 30 lat temu. Może 50, 100, 300 lat temu dziura byłoa duzo wieksza, bez udziału człowieka. I człowiek emitował freonu pół procenta tego co emituja wulkany. Poza tym w wyniku zmniejszenia sie warstwy oznu w atmosferze teraz w Warszawie jest takie promieniowanie słoneczne, jakie 30 lat temu było w Radomiu (im słońce blizej zenitu, tym wieksze promieniowanie. Straszne zagrozenie. Niemniej musiano przerabiać całe systemy chłodnicze na bezfreonowe.
Realizacja protokołu z Kioto oznacza zwolnienie tempa rozwoju, bo przemysł emituje. Energooszczędne technologie sa kosztowne. Po co sie wykosztowywać w imię nie wiadomo czego?