Obecnie mecze Final Fantasy XII i musze przyznac, ze jesli chodzi o grafike, to zdecydowanie najlepsza czesc serii, gra wyglada przepieknie, szczegolnie duze wrazenie robia miasta, w ktorych znajduje sie naprawde sporo postaci, co daje swietny efekt, ze zyja one wlasnym zyciem, z wiekszoscia postaci mozna porozmawiac, co prawda nie ze wszystkimi, ale i tak jest ich sporo, rownie ciekawa jest rzecz z markami, czyli wyzwaniami, polegajacymi na zabiciu konkretnego potwora (cos w rodzaju sub-bossa) jest ich naprawde sporo i z czasem moga stanowic prawdziwe wyzwanie. W porownaniu do pozostalych Finali, gra jest tak jak zapowiadali tworcy nieliniowa, mozna sie skupic juz od samego poczatku gry na eksploracji swiata i polowaniu na kolejne marki watek fabularny zostawiajac na pozniej, co do fabuly na razie nie bede sie wypowiadal, bo jeszcze zbyt daleko nie jestem, ale po genialnym intrze i paru godzinach gry musze przyznac, ze jak dla mnie zapowiada sie dosc ciekawie, zastrzerzenia mam jedynie do systemu walki, na dluzsza mete sie jednak sprawdza, ale trzeba sie do niego przyzwyczaic, w sumie to jest on podobny do systemu FF X-2, ale jakos nie jestem do konca do niego przekonany. Ciekawa rzecza sa tez gambity, ktore potrafia byc calkiem pomocne podczas walki (zwlaszcza z bossami). Na plus nalezy takze zaliczyc system licencji, ktory pozwala rozwijac kazda postac w dowolnym kierunku. Calosc gry przypomina troche mmorpg, a mnogosc npcow sprawia, ze Square udalo sie stworzyc naprawde zyjacy, sporych rozmiarow swiat. Jako fan serii szczerze polecam nowego Finala, warto sie z nim zapoznac chociazby ze wzgledu na nowy system gry, ktory Square zapewne bedzie rozwijalo w kolejnych czesciach gry.