Autor Wątek: Timof i cisi wspólnicy  (Przeczytany 676866 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline badday

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #855 dnia: Grudzień 04, 2008, 03:45:06 pm »
"Essex County" to więcej niż "mała perełka".
To jest kandydat do Top 10 roku 2009 (niezależnie od tego jakie hity jeszcze wyjdą w 2009).

Uhu, faktycznie pominąłem ten komiks. Z tego co przeczytałem w KZ to zapowiada się rewelacyjnie, a jak Timof to wyda w jednym tomie to będzie cegiełka jak się patrzy.

Offline Jarek Obważanek

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #856 dnia: Grudzień 04, 2008, 05:08:54 pm »
Oczywiście, że można powiedzieć, że drogo. Ale tylko skończony debil będzie grzmiał "drogo!", gdy w końcu do niego dotrze (...)
Łukaszu, wyluzuj. :P

Wydawca ponosi ryzyko przejęcia po innym serii, której do końca został jeden tom. Nie jest przy tym pewniakiem takim jak XIII, Blacksad czy w końcu Rork. Musi więc tak skalkulować cenę i nakład, żeby się na tym maksymalnie nie przejechać. Jeśli czytelnicy stwierdzą: "zapłacę ile chce, byle mieć zamkniętą serię" otworzy to furtkę do podobnych inicjatyw - czyli zakończenia serii, których kontynuacja nie kalkuluje się Egmontowi (bez względu na to, czy to ich serie, czy innych oficyn). Biorąc pod uwagę rozpacz, jaką można zobaczyć w pytaniach/żądaniach na forum Egmontu (na zasadzie: "panie Turek, niech pan skończy to spotkanie!"), można zakładać, że znajdą się klienci na takie kontynuacje. Dla Timofa pierwszym testem będzie WKP.

Nie mam w zwyczaju całowania wydawcy po stopach za to, że coś wydaje, ale też nie widzę powodów, by się obrażać na cenę. Zresztą można spokojnie znaleźć przykłady komiksów, które w przeliczeniu na centymetr zadrukowanego papieru były droższe.
WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa

Offline yurek1

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #857 dnia: Grudzień 04, 2008, 05:30:48 pm »
co to w ogóle, kurna, za popieprzona praktyka przeliczania wartości komiksu na kartki, oprawę, format i nie wiadomo co. komiks dla czytelnika ważny wart jest swojej ceny, jakakolwiek by nie była.
W kręgu podejrzeń mnie nie interesuje i nie zamierzam tego kupować, ale na przykład poważnie rozważam, żeby na święta zrobić sobie prezent i kupić Absolute LOEG 1, które kosztuje ok. 280 dolarów, co z przesyłką daje jakieś tysiąc zeta. czy to oznacza, że przepłacam jak idiota? nie, bo wiem, że tego komiksu za normalną cenę nigdzie już nie kupię, a z racji jego wartości DLA MNIE, gotów jestem zapłacić taką kasę. analogicznie: jeśli ktoś uważa, że W kręgu podejrzeń zasługuje na 35 zeta, to je zapłaci. jeśli nie - nie zapłaci. proste jak budowa cepa.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

Offline ljc

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #858 dnia: Grudzień 04, 2008, 05:55:06 pm »
(...)
Nie mam w zwyczaju całowania wydawcy po stopach za to, że coś wydaje, ale też nie widzę powodów, by się obrażać na cenę. (...)
jaaa, to jest właśnie to!

a kto się obraża?
tamtam!

Offline BOUNCER

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #859 dnia: Grudzień 04, 2008, 07:39:49 pm »
Prywatnie jestem przeciwny windowaniu cen poprzez monopolistyczne praktyki. Ale mówić o tym możemy przy naprawdę dużych nakładach. W przypadku wydania komiksu w niewielkiej ilości, jestem w stanie zrozumieć znacząco większy koszt takiego wydania.
W kręgu podejrzeń nie jest komiksem dla mnie, ponieważ wcześniej nie czytałem żadnego albumu z tej serii ale "krzyk" o cenę komiksu bardzo mnie podirytował. Czytam Wasze posty i zaskakuje mnie momentami podejście niektórych osób. Mamy niedokończoną serię, której ostatni album jakaś część osób chciałaby posiadać. Znalazł się wydawca, który postanowił wydać ją w naszym ojczystym języku. Komiks wychodzi w dość małym nakładzie. I w czym tu problem??
Jeśli miałbym poprzednie części i koniecznie chciałbym posiadać również tą ostatnią to powiem , że skłonny byłbym zapłacić nawet i 45 zł bez jakiegokolwiek oporu , aby tylko wydawca mi to umożliwił.
Rozumiem, że patrzycie przyszłościowo obawiając się podniesienia cen komiksów, ale powiedzmy sobie szczerze - nawet Jurek Owsiak nie pracuje za darmo. Cieszmy się , że poza Owsiakiem są i inne organizacje które pomagają ludziom, przez co można zwiększyć ilość osób które tej pomocy oczekują i pomóc im. Ta analogia do rynku komiksowego nie jest może najbardziej trafiona ja cieszę się że poza monopolistami, są również mniejsze wydawnictwa, dzięki którym mogę mieć kontakt z komiksem jakiego do tej pory nie znałem, zwłaszacza, że ogromną barierą dla mnie jest język.

Offline kas1

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #860 dnia: Grudzień 04, 2008, 09:47:59 pm »
Jaki monopol? Jacy monopoliści? No i przede wszystkim: jaki krzyk?  :roll:

Offline badday

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #861 dnia: Grudzień 04, 2008, 11:06:46 pm »
Kurdę, troszkę drogie to W kręgu podejrzeń od Timofa (35 zetów). Z drugiej strony jeżeli ktoś kupił wcześniejsze części po 4 zety, to łącznie 51 złotych za pięć komiksów to nie tak dużo ;)

Mnie ciekawi ten psychologiczny fenomen. Gdy ktoś kupił pierwsze tomy w cenie okładkowej ,ok.20zł to często łatwiej byłoby mu wydać kolejne 35 zł na tom ostatni niż gdy kupił pierwsze tomy w przecenie za 4 czy 6zł.
To niezły paradoks jest bo przecież oszczędził trochę kasy na przecenie i powinien tym łatwiej i chętniej dokupić tom ostatni.
Ale potwierdzam - jest coś takiego w głowie- ja dotąd jakoś nie mogę się zdecydować na zakup Blacksada 3 bo za oba poprzednie tomy dałem połowę ceny najnowszego.

Offline Julek_

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #862 dnia: Grudzień 05, 2008, 12:01:19 am »
Kingpinie - malutkie, pod względem gabarytowo-objetościowo-wagowym w porównaniu z "From Hell".

Offline Mefisto76

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #863 dnia: Grudzień 05, 2008, 05:36:41 am »
ja dotąd jakoś nie mogę się zdecydować na zakup Blacksada 3 bo za oba poprzednie tomy dałem połowę ceny najnowszego.

A to dziwne, bo o ile POśRóD CIENI faktycznie można było (i nadal można) za grosze kupić, tak nie przypominam sobie, żeby podobna sytuacja była w przypadku W śNIEżNEJ BIELI. Chyba, ze kupowałeś od niewtajemniczonego kolegi  :D
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline wilk

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #864 dnia: Grudzień 05, 2008, 08:11:46 am »
Tak zbiorowo, bo cytaty wydają mi się zbliżone co do przesłania.
Cytat: yurek1
co to w ogóle, kurna, za popieprzona praktyka przeliczania wartości komiksu na kartki, oprawę, format i nie wiadomo co. komiks dla czytelnika ważny wart jest swojej ceny, jakakolwiek by nie była.

Jeśli miałbym poprzednie części i koniecznie chciałbym posiadać również tą ostatnią to powiem , że skłonny byłbym zapłacić nawet i 45 zł bez jakiegokolwiek oporu , aby tylko wydawca mi to umożliwił.
Widzisz, Ty zapłacisz 45 zł a pięciu innych potencjalnych kupujących nie. Każdy ma jakieś granice. Jeden 25 zł, drugi 30, trzeci 100 a czwarty 100.000 zł za album. Więc ja z kolei bardzo się dziwię o co to oburzenie i zdziwienie? Że ktoś nie zapłaci 35 zł za 48 stron A4? Normalna sprawa. Gdyby album kosztował 30 zł nabywców byłoby pewnie więcej. I bynajmniej nie jest tak że każdy komiks jest wart swojej ceny jakakolwiek by ona nie była. Wart jest tyle, ile osób go kupi za taką a nie inną cenę. Jeśli jakiś komiks kosztował by milion złotych i nikt by go nie kupił to byłby mniej wart niż paczka zapałek.

Offline badday

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #865 dnia: Grudzień 05, 2008, 11:12:38 am »
A to dziwne, bo o ile POśRóD CIENI faktycznie można było (i nadal można) za grosze kupić, tak nie przypominam sobie, żeby podobna sytuacja była w przypadku W śNIEżNEJ BIELI. Chyba, ze kupowałeś od niewtajemniczonego kolegi  :D

W Kameronie kupowałem, przez moment można tam było dostać pakiet obu części dość tanio,nie pamiętam teraz dokładnie za ile.

Offline kartnik

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #866 dnia: Grudzień 11, 2008, 02:27:09 pm »
ktoś się orientuje czy w kręgu podejrzeń wychodzi dziś czy dopiero 15-tego?
Na gildii jest że dziś na incalu że 15-tego  :roll:

Offline DaryW

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #867 dnia: Grudzień 11, 2008, 02:50:11 pm »
do cen WKP 5 jeszcze jeden kamyczek

dlaczego nikt nie zauważył, że tak samo (?) wydane SNY z Sutorisa kosztują 35 zł ???

nikt tego nie potępił, skrytykował tylko przyjął,

miałem wczoraj przyjemność przeczytać Sny - jest beznadziejny....
najgorzej wydane 35 zł...

Offline Manis

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #868 dnia: Grudzień 11, 2008, 03:16:52 pm »
miałem wczoraj przyjemność przeczytać Sny - jest beznadziejny....
najgorzej wydane 35 zł...

Ja płaciłem chyba 28 na MFK i uważam te pieniądze jako bardzo dobrze wydane. Komiks jest dokładnie taki, jaki się spodziewałem że będzie po obejrzeniu kilku próbnych plansz. Przyjemność oglądania jest na tyle duża, że nie przeszkadza w niej szczątkowy scenariusz. Jeśli wydadzą drugi tom, to mają na 100% we mnie klienta. Na MFK kupiłem przynajmniej 10 gorszych komiksów :)


Offline bąbielek

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #869 dnia: Grudzień 11, 2008, 05:02:48 pm »
ktoś się orientuje czy w kręgu podejrzeń wychodzi dziś czy dopiero 15-tego?
Na gildii jest że dziś na incalu że 15-tego  :roll:
W sklepie Gildii oraz w Centrum Komiksu będzie jutro. W reszcie sklepów od przyszłego tygodnia. A "Ziniol" #3 będzie za tydzień podobno.

Klick me up, klick me down.