Zgadzam się z tym że nie ma obiektywnej oceny jednakże Twój argument nie trafia do mnie wcale gdyż to że recenzent nie jest fanem np. strategii wcale nie oznacza że nie potrafi jej rzetelnie ocenić.
Nie do końca się zgodzę.
Recenzent pisząc o grze z gatunku, na którym się nie zna, z założenia jest w gorszej sytuacji niż fan tego typu gier. Lubię RPG, FPP i TPP, nie przepadam za wyścigami i grami sportowymi- mając mniejszą wiedzę o tym gatunku nigdy nie podjąłbym się napisania recenzji np. TDU. Niech zrobi to ktoś, kto gra w więcej wyścigówek, na pewno ma w tej dziedzinie większe doświadczenie. Mogę sobie napisać na forum, co sądzę o tej grze, ale recenzja wymaga już czegoś więcej...
Moja recenzja TDU prawdopodobnie zawierałaby elementy, które dla fana wyścigówek mogą być zbędne, oczywiste. Brakowałoby w niej odniesień do innych gier, a moja ocena właśnie z braku porównania byłaby albo zawyżona (bo nie grałem w jakąś lepszą ścigałkę), albo zaniżona i nie byłaby rzetelna (dla fana gier tego gatunku)
Edit: Przy zawyżaniu i zaniżaniu chodzi mi raczej o takie cechy gry jak np. rozwiązania, grafika, dźwięk, odwzorowanie samochodów.