Ja nie pożałowałem i jestem zadowolony. W ogóle wyszedł Eagle and the Radiant Cross, czyli taki mod fantasy/renesansowy, mój ukochany, w wersji 1.011 i jest kupa zabawy, choć szlifowanie go nie minie. Ale autor, D'Sparil to ziomek bardzo kontaktowy i na bieżąco uaktualnia wszystko, polegając na sugestiach społeczności wokół moda skupionej, więc jest bardzo fajnie. Szkoda tylko, że save'y z poprzednich wersji nie są raczej kompatybilne, no ale teraz wyjechał na wakacje do Brazylii i można spokojnie expować, podbijać miasta etc. Polecam gorąco, można biegać z fikuśnych ciuszkach, z rapierem, rusznicą i w kapeluszu na głowie.