Autor Wątek: "Ostatni lot"  (Przeczytany 13473 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Julek_

"Ostatni lot"
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 19, 2006, 09:08:44 am »
Dwa długie a spoilerujące posty Darka zmusiły mnie do zapoznania siębliżej z tą pozycją. Nawet dlatego, żeby móc je przeczytać.

<Ostatni Lot> już do mnie leci.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
"Ostatni lot"
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 19, 2006, 11:01:08 am »
Kurde blaszka! Nagle poczułem wielkie brzemię odpowiedzialności... :)

Offline Julek_

"Ostatni lot"
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 19, 2006, 12:28:27 pm »
a co się dziwisz ???  :D
(pojechałem cytatem)

jeśli mi się nie spodoba, to oczekuj paczki adresowanej z krakowa z prośbą o zwrot kosztów, poniesionych w związku z zakupem, tego co w paczce  :roll:

swoją drogą - przeklinam Cię Darku, bo obrazujesz sciezki i schematy poznawcze (że się tak wyrażem), po któych sam dchodziłeś do komiksu, którego jeszcze nie czytałem i mimowolnie, podświadomie czy chce czy nie chce, te ścieżki częstokroć powielam.

tak było choćby z <Blakim>, po Twoim znakomitym poscie w temacie o nim. z jednej strony łatwo zbudwoać opozycję do Twopjego spojrzenia, ale i tak poniekąd przyjmuje Twoje warunki interpretacyjnej gry i odnoszę się do Twego zdania.

offtopicowo - to ciekawy dla mnie a czytso hipotetyczny problem - na ile zaznajomiwszy się z Twoim poglądem na dane dzieło sztuki, sam zniekształcam swój pogląd na nie ? na ile moje widzeni zmienia siępod wpływem Twoich doświadczeń, opinii.

(kończe już maila)

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
"Ostatni lot"
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 19, 2006, 09:03:28 pm »
Cytat: "xDrugiejSzansy"
jeśli mi się nie spodoba, to oczekuj paczki adresowanej z krakowa z prośbą o zwrot kosztów, poniesionych w związku z zakupem, tego co w paczce  :roll:

Ej, nooo... Bo jeszcze ktoś to weźmie za jakiś precedens...

Cytat: "xDrugiejSzansy"
to ciekawy dla mnie a czytso hipotetyczny problem - na ile zaznajomiwszy się z Twoim poglądem na dane dzieło sztuki, sam zniekształcam swój pogląd na nie ? na ile moje widzeni zmienia siępod wpływem Twoich doświadczeń, opinii.

Wydaje mi się, że na tyle, na ile na to pozwolisz. Najlepiej nie zapoznawać się z opiniami innych przed Twoim zaznajomieniem z dziełem, szczególnie, kiedy spodziewasz się po nim czegoś specjalnego, a przede wszystkim - z Twojego punktu widzenia osobistego, własnego, cokolwiek by to miało oznaczać.

Offline Julek_

"Ostatni lot"
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 20, 2006, 07:15:36 pm »
masz rację, oczywiście -
pisz np. - <Ostatni Lot> - jestem na tak - to mówiłem ja, Darek Hallmann.

Dwojako lub nawet trojako na to potrzę - czasem dobrze jest przeczytać i zorienetować się czego można się spodziewać, na co nalezy się wyczulić, jednak popchnąć się na pewne myśleniowe tory, żeby czegoś nie przegapić.
Za tzw, pierwszy czytaniem.

Powtórzę sobie - masz rację, podkreślałeś kiedyś, że w dziełach sztuki się przeglądamy i nawet, jeśli jest to czytana pod przymusem szkolnym <Antygona> jaka powiedzmy, to odbieramy ją bardzo osobiście (ją chyba szczególnie - zły przykład w sumie).

Lubię zdac Twoje zdanie o komiksach, któych jeszcze nie znam .. widzisz, na ten <Ostatni lot> pewnie bym nie zwrócił uwagi. Jak napisałem, przeczytam go, choćby dlatego, żeby skonfrontować twoje o nim zdanie z moim.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
"Ostatni lot"
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 20, 2006, 08:53:35 pm »
Cytat: "xDrugiejSzansy"
Lubię zdac Twoje zdanie o komiksach

Ja Twoje też, Kubo. I dzięki za miłe słowa.

A tutaj zdjęcie autora "Ostatniego lotu". W tle pewnie kawałek Francji...
http://www.komiks.gildia.pl/tworcy/romain_hugault

Offline 4-staczterdzieściicztery

"Ostatni lot"
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 20, 2006, 06:55:19 pm »
Po przeczytaniu stwierdzam, że to całkiem przyzwoity komiks awiacyjno-wojenny, nieźle narysowany, ale pozostawiający sporo niedosytu.
Cztery opowieści podane w nie chronologicznej  kolejności, zgrabnie się łączą  ( i to spory plus, bo jest to zaskakujące ), ale niestety  są za krótkie, kończą się za nim zdąże się przejąć losami bohaterów ( żaden nie wydał mi się szczególnie interesujący ), przydałoby sie poświęcić więcej miejsca każdemu z nich, bo wypadaja nieco papierowo.
Jest jescze dodatek graficzny w którym można sobie popatrzeć na szkice samolotów i laski w bieliźnie jakie amerykańscy piloci malowali na swoich aeroplanach, a na samym końcu są dane techniczne maszyn bohaterów.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Julek_

"Ostatni lot"
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 26, 2006, 11:36:55 pm »
Jestem po lekturze.

Wrażenia niebawem, przyznam, że poszedłem chyba tropem odczytania Darka. Ale komiks nie wywarł na mnie aż tak silnych emocji i nie sprawił tyle radochy.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
"Ostatni lot"
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 27, 2006, 12:35:00 pm »
A jaka była pierwsza gra komputerowa, którą sobie kupiłeś?
Bo moja to "IŁ 2 Szturmowik"! :lol:

Pisz szybko o wrażeniach!

EDIT: Sorka! Zapomniałem, że namierzyli Cię poniżej radarów! :)

Offline redkac

"Ostatni lot"
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 02, 2006, 01:22:53 pm »
Komiks kupiłem w zasadzie tylko dlatego, żeby mieć przesyłkę za darmo  :D mimo to, nie załuję wydanej na niego kasy bo sprawił mi wiele radochya a rysunki są po prostu kozackie. pozatym przypomniały mi się czasy, kiedy zaczytywałem się w podstawówce Dywizjonem 303 i wielka szkoda, ze nie ma w opowieści żadnego Polaka, którzy jak wiadomo byli najlepszymi pilotami :p

@Xionc - nie zgadzam się, ze to jedynie komiks dla osób pilotujących samolot, to wg ciebie na forum są sami samurajowie skoro prawie wszyscy zachwycają się Usagim? (nie wspominam o deiwacjach bo królików na forum raczej nie ma :D )
o dobrze, że komuś jest dobrze. I bardzo dobrze.

Offline graves

"Ostatni lot"
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 09, 2007, 11:04:52 am »
Kupiłem "Ostatni lot" - bo była promocja.
Musze jednak stwierdzić, że jest to dobry komiks, który jest w pełni wart swojej ceny. Nie jest to jednak "musiszmieć", więc w priorytetach stoi na tyle nisko, że jego cena staje się zaporowa. Na WSK była promocja i dlatego mogłem go w końcu nabyć.

Co do samego albumu - wydany bardzo ładnie i porządnie.
Scenariusz - jest to opowieść o losach czterech pilotów w czasie II wojny światowej, każdy opowiada o "ostatnim" ich locie. Ostatnim z różnych powodów. Są to 4 różne opowiadania o czterech zupełnie różnych ludziach (pilocie japońskim (kamikadze), amerykańskim, niemieckim oraz francuskim latającym dla "sowietów"). Losy tych pilotów w tych 4 opowiadaniach splatają się ze sobą. Bardzo ciekawy zabieg scenariuszowy, szczególnie połaczenie epilogu z pierwszym opowiadaniem...
Graficznie - jest tak jak należy. Poprawnie, realistycznie z dużą dbałością o wygląd samolotów.
Na końcu ktrótka charakterystyka występujących w nim samolotów (odpowiednio: mitsubishi, republic p47-D, messerschmitta oraz jakowlewa)
Zachęcam wszystkich do zapoznania się z tym albumem. Warto.

Nie wiem dlaczego, ale przypomniał mi inny album wydany przed laty "Onna" - w oddzielnych opowiadaniach przedstawiający losy kobiety japońskiej na przełomie wieków... Tam mamy losy kobiet na przełomie wieków, tutaj mamy losy pilotów w różnych armiach... Takie małe skojarzenie, ale na półce będa stały koło siebie ;)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

 

anything