czy są jakieś udowodnione cuda\zjawiska nadprzyrodzone??

[8jakis]

Halny wieje przy bardzo niskim ciśnieniu - a ono dołuje.

[Siny]

Aha czyli kolejna zagadka rozwiazana. W takim razie zapytam sie o trojkat bermudzki i jego odpowiednik gdzies w okolicach Japonii

[8jakis]

Statystycznie nie ma tam wiecej katastrof i zaginięc niz na innych akwenach. A owa eskadra od której sie wszystko zaczęło, została znaleziona pare lat temu. nie ma tu żadnej zagadki.

[Siny]

No tuo tutaj jest mala zagadka

[8jakis]

Co jest zagadkowego w słoiku z plastikowym smokiem?

[Seifu]

Co do tego lazenia przez wegle. Ogladalem program, w ktorym mowili, ze nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Po pierwsze, skora na "podeszwach" stop jest najgrubsza, po drugie, dotyka tych wegli (bo to sa wegle nie zadne plomienie) bardzo krotko. Ot i cala tajemnica, mozesz sam to zrobic (odpowiedzialnosci nie biore na siebie ), byles przypadkiem sie nie zatrzymal na zrobienie zdjecia.

[Jagódka]

Chyba nie da sie zbadac "zjawiska nadprzyrodzonego" i udowodnic jego istnienia, i przy tym niczego nie wyjasnic. Albo przynajmniej przedstawic jakiejs teorii na ten temat.
Bo lista zjawisk, ktorych nadal nie jestesmy w stanie wyjasnic, jest dosc dluga, a nikt jakos nie zgarnal za nia miliona dolarow. A wiele rzeczy teraz zrozumialych bylo uwazanych za cuda lub czary, i tak dalej.
Bledne kolo, niestety. Nie bedziemy bogaci.

[8jakis]

Co do tego lazenia przez wegle. Ogladalem program, w ktorym mowili, ze nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Po pierwsze, skora na "podeszwach" stop jest najgrubsza, po drugie, dotyka tych wegli (bo to sa wegle nie zadne plomienie) bardzo krotko. Ot i cala tajemnica, mozesz sam to zrobic (odpowiedzialnosci nie biore na siebie ), byles przypadkiem sie nie zatrzymal na zrobienie zdjecia.

Akurat, jak chodzisz, to musisz nadepnąć na podłoże swoim ciężarem i  rozżażony węgiel musi oparzyć.

[Seifu]

Ja tam probowac nie mam zamiaru, powtarzam ci tylko co w programie dokumentalnym mowili

[Beryl]

Ino to ten wiater.

Nie "tylko". Każda inna rzecz występująca na hali też teoretycznie może być nazywana "halną".

Akurat, jak chodzisz, to musisz nadepnąć na podłoże swoim ciężarem i rozżażony węgiel musi oparzyć.

Może smarują stopy czymś, co słabo przewodzi ciepło?

Hmm, a co z tą świętą, co tyle lat leży w szklanej trumnie jak jakaś królewna Śnieżka i się nie rozkłada?

Zresztą, mam pytanie. Co to własciwie znaczy "zjawisko nadprzyrodzone" i "udowodnić zjawisko nadprzyrodzone"? Jak gostek chciał dać tyle pieniędzy, to chyba musiał podać jakąś definicję?

[8jakis]

Hmm, a co z tą świętą, co tyle lat leży w szklanej trumnie jak jakaś królewna Śnieżka i się nie rozkłada?

W sprzyjających warunkach ciało się mumifikuje.

[Beryl]

Mumifikuje, owszem. Według programu, jaki oglądałam, miała narządy wewnętrzne kształtu, koloru i konsystencji jak u żywej osoby (ciekawe, czy jakby próbować ją reanimować to by się coś interesującego stało, jeśli podobno jest wciąż idealnie taka, jak w momencie rozstania się z tym światem^^).

[8jakis]

A jak zobaczyli jaka jest w środku. Pocieli ją? Reanimiwać nie ma co, skoro umarła.

[Kormak]

Co do łażenia po węglach - wszystko jest w głowie. Jeśli będziesz odpowiednio nastawiony, żar nic ci nie zrobi. To nie jest szczególnie trudne, stąd często organizowane warsztaty połączone właśnie z chodzeniem po węglach. Skupiasz umysł na czymś innym.

To nie zjawisko nadprzyrodzone, tylko korzystanie ze zdolności naszego własnego ciała.

[TC]

Kormak, a hipnoza i blokowanie bólu ma związek z ta umiejtnoscią? bo w focusie o tym psiali 3 lata temu