Moich tam nie ma i nie będzie (kozakiewicz!) Odpoczywają sobie od tego całego szumu, postaci komiksowe też się męczą robotą, a co.
Co do całego zamieszania to z racji rangi tej pozycji, człowiek paroovka powinien być, Batmana też brakuje, a przecież to najważniejszy polski superhiroł. Ale czego sie spodziewać po leksykonach, kompediach itp.
To tylko książki, a nawet dziecko wie, że ksiązki są głupie