Cube

[fazimodo]

Cube Zero mi sie podobal, zostalo pokazane co sie dzieje poza cubem i ma fajne nawiazanie do jedynki, ogolnie to chyba najlepszy z cubeow, ale gdybym przed tym nie obejrzal 1 i 2 to by nie byl tak interesujacy bo strasznie mnie ciekawilo co jest po za cubem i gdzie to jest...

[Freudstein]

Film widziałem jakiś rok temu. "Cube" jest mieszanką horroru i sf, a to wszystko osadzono w klaustrofobicznej scenerii, co dobrze wpływa na atmosferę. Efekty specjalne są dosyć dobrej jakości. Może do filmów gore trochę brakuje, ale nie na tym rzecz polega. Najważniejszy jest klimat i uczucie duszności przez widza. Aktorzy też mi nie przeszkadzali. Wydawało mi się, że grali całkiem dobrze (nie jestem pewny, gdyż to jednak rok czasu). Zauważyłem tam Nicole De Boer, znaną z "Balu maturalnego IV". Akcja ciekawie się rozwija, aż do dziwnego i chyba jednak pesymistycznego finału. Ogólnie polecam ten film wszystkim, którzy szukają czegoś oryginalnego w klimatach horror sf i nie przeszkadza im trochę makabry. Minusy to same drobiazgi, które nie mają jednak większego wpływu na ocenę końcową.

"Cube"- oceny
aktorstwo- 7,5/10
dialogi/ scenariusz- 8/10
fx- 8/10
atmosfera- 9/10
napięcie- 8/10
reżyseria- 8/10
zdjęcia- 8,5/10
muzyka- nie pamiętam dokładnie.  
charakteryzacja/ lokacje- 9/10
poziom realizacji- 8/10

Ocena ogólna: 8,5/10 w kategorii HORROR


"CUBE DO KWADRATU (2): HYPERCUBE" to nuda. Widziałem to kilka dni temu. Strasznie się to oglądało. W pewnych momentach zamykały mi się oczy. Efekty specjalne są w całości komputerowe, a do tego jest ich niewiele. To żałosne. Jedynie zakończenie można uznać za plus. Nie polecam. 2,5/10.

FREUDSTEIN

[Sukul Ankhadu]

Ocena ogólna: 8,5/10 w kategorii HORROR

Ocena chyba zawyżona, wg mnie Cube był filmem co najwyżej średnim, tak więc postawiłabym mu góra 7. Chociaż jestem z natury bardzo tchórzliwa, momentami uśmiechałam się z pobłażaniem. Często z niesmakiem przyglądałam się jak ciała kolejnych ofiar zostają rozczłonkowane na różne sposoby. Jest to film, który mógłby być jednym z lepszych, ale... no właśnie czegoś mu zabrakło i najgorsze jest to, że nie wiem czego mogło mu zabraknąć - jak dla mnie.
Natomiast z oceną drugiej części w zupełności się zgadzam

[Freudstein]

Ocena chyba zawyżona, wg mnie Cube był filmem co najwyżej średnim, tak więc postawiłabym mu góra 7. Chociaż jestem z natury bardzo tchórzliwa, momentami uśmiechałam się z pobłażaniem. Często z niesmakiem przyglądałam się jak ciała kolejnych ofiar zostają rozczłonkowane na różne sposoby. Jest to film, który mógłby być jednym z lepszych, ale... no właśnie czegoś mu zabrakło i najgorsze jest to, że nie wiem czego mogło mu zabraknąć - jak dla mnie.

Właśnie, Ja też mam takie wrażenie, że "czegoś" brakuje, ale nie umiem tego określić. Chyba powinienem zobaczyć "Cube" jeszcze raz.   Jednak ocena pozostaje niezmieniona, bo tego "czegoś" było mało.

Freudstein

[Sukul Ankhadu]

Wiesz, to rzecz gustu jedynie. Komus może się podobać np. "Pasja", a mi się ten film zupełnie nie podobał. I jeszcze jedno, bo zapomniałam dodać - w drugiej części podobało mi się zakończenie... jak dla mnie było takie... niespotykane

Pozdrawiam

[kingquest]

Ja  Cube widzałem niedawno jakies dwa tygodnie temu.  Niezła gra aktorów , niezłe efekty specjalne , świetny klimat, a film ogólnie jest bardzo dobry.