. Moim zdaniem jako nawiedzonym juz wcześniej przez haos powinni mieć dodatkowe punkty do szaleństwa.
Mają: rzucanie ich czarów wystarczy do osiągnięcia właściwych jego poziomów wystarczająco szybko. Ale ulgi to faktycznie przesada: skoro jest 1 punkt szaleństwa dla każdego rzucającego mroczne/nekromanckie czary, do dlaczego wszyscy którzy je rzucają dostają pół punkta? Trochę mi się to kupy nie trzyma...
Tabela pogody też wydaje sie trochę ryzykowna: wyładowania dyskryminują pancerne bandy (co z tego, że krasnolud stoi w zbroi na otwartym terenie, skoro ma grube podeszwy i ledwo od ziemi odstaje!).
- Mgła jest fajna, ale nie wiem czemu tylko na 2d3 tur (potyczki nie trwają cały ranek, jedna tura to coś ponad kilkanaście sekund, może do pół minuty, więc po kilku raczej mgła się nie podniesie!). Albo na całą grę, albo wcale! Ulewa to samo.
- Wyładowania: są na jedynce, rozumiem... to na ich korzyść. Ale jak tarcza ma się do ściągania piorunów? Dwa: co znaczy "otwarty teren"? 3" od ścianu to już otwarty teren, czy piorun nadal wali w ściany? Czemu halabardnicy nie otrzymają ciosu łatwiej niż niziołki z nożami? Czemu podczas wyładowań nie ma zasad chociaż mżawki?
- Czemu mżawka tez nie trwa całą grę? Tęcza spaczenia trochę śmieszna, ale może coś w niej jest... jech więc mżawka trwa swoją ograniczoną ilość tur...
- Słoneczny dzień plusy do zasięgu... rozumiem, że w tak pięknym mieście sloneczko nikomu po oczach nie świeci... i jak się ma to do opisu miasta i pyłów, które "zasłoniły słońce" i opisów u Wampirów "bo w Mordehim wciąż panuje noc"?
- Kwestia pisowni: nie NAKROMANCI a NEKROMANCI
- Najemnicy: nie sprecyzowano, które bandy sa "dobre" a które są "złe".
- Naznaczony faktycznie ma swietne ceny... za coś takiego byłby już milionerem... zmniejszcie to, skoro klimat jest tak ważny
- Ustalanie par turniejowych: wiem, że to tradycja, ale gdy zwycięzcy grają tylko ze zwycięzcami a przegrani tylko z przegranymi, to to się dziwnie ma do sprawiedliwości. Wybór całkowicie losowy byłby chyba najwłaściwszy, braliście go kiedys pod uwagę?
Więcej grzechów nie pamiętam...