Jeju, jakich rzeczy ja się tu naczytałam. Że niby Kaworu jest klonem i ma w sobie dusze Adama? A czyim klonem, może Gendo, ha ha. Poza tym embrion, którego ma Gendo w dłoni to Adam i jest żywy, czyli też posiada duszę. Więc są dwie dusze Adama? A co to wogole za gadka, że Rei czy Kaworu mają umysł tak słabo rozwinięty jak na poziomie małego dziecka czy embrionu? Pzecież mówią, czują, oni są ludźmi. I to nawet lepszymi od innych. A co do Asuki to nie znoszę jej, ale nie o niej tu mowa. Jest wredna i basta. Skoro Arael nie mógł pojąć dlaczego ludzie są tacy samotni, mimo iż jest ich tak wielu, to czy jest w związku z tym głupi? Nie. Ja też tego nie rozumiem, a jestem człowiekiem. No sama nie wiem, zaraz uznacie mnie za dzięwietnastego Anioła... Wogóle to tyle tu mieszacie, że aż niedobrze mi się robi. Kropka.