Wiecie co- przyszedł dziś do mnie zamówiony artbook z NGE. Wszystko ok, pięknie, ale jak zobaczyłem pierwsze szkice Kaworu to zdębiałem i z krzesła spadłem, co się naturalnie przecież wyklucza....
A gdzie ta jego czuprynka??? Sic!
Cieszę się, że ktoś to tak zgrabnie zmienił
A przy okazji arta 100% Newtype Collection polecam wszystkim fanom, ja z natury takich pozycji nie lubię, ale te wszystkie szkice i planowanie wyglądu postaci to raj dla oczek i dobry przykład dla początkującego rysownika.