Autor Wątek: Chrono Crusade...co o tym myślicie?  (Przeczytany 8486 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Astaroth

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 30, 2006, 07:26:32 pm »
Zauważyli, ale raczej to nam nie przeszkadza.  :)
"When I raise my flashing sword, and my hand takes hold on judgment, I will take vengeance upon mine enemies, and I will repay those who haze me."

Offline reizen

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 31, 2006, 12:16:14 am »
No i jestem po pierwszym odcinku. Jak narazie anime jest... spoko.  :? Niestety całą zabawę zepsuło mi ciągłe wrażenie, że już gdzieś to widziałem i że główna bohaterka zachowuje sie jak Edward z FMA.  :x
size=10]"This body holding me reminds me of my own mortality.
Embrace this moment. Remember. we are eternal.
all this pain is an illusion."
[/size]

Offline Devik Crazystar

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 31, 2006, 01:29:46 am »
.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 30, 2012, 12:26:11 am wysłana przez Devik Crazystar »

Offline BOGINS

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 25, 2006, 10:15:52 am »
Swgo czasu już te anime widziałem i stwierdzam że bardzo miło się o oglądało - było w nim mniej więcej wszystko: i sporo akcji, jakiejś zagadki, przywiązania między bohaterami ale hmm troszkę brakowało jakiegos małego romansiku hehehe. Końcówka w której umierają razą eh...łzaa
laanesh!!! The time has come! Fear me mortals.

Offline rysia15

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 26, 2006, 04:42:28 pm »
ehh.... przybyłam, zobaczyłam i ... nie podobało mi się. mam w sobie jakies takie utarte przekonanie jak powinna wyglądać zakonnica, klasztor i potwór, więc całokształt bardzo mię denerwował... może anime nie jest złe ale dla mnie niestrawialne
róg Cię kusi Coca-Colą

Offline nolifesking

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 26, 2006, 04:45:00 pm »
Nie bardzo mi się to umywało do helsingowego 13 wydizału iscariota. Kiepskie i raczej mnie nudziło. Wybaczicie.

Offline Murmandamus

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 21, 2007, 12:13:01 am »
Io. Skonczyłem własnie ostatni odcinek. To to niesamowite anime. Kilka odcinków dosłownie sprawiło że sobie chlipałem. np odcinek z Bożym narodzeniem Azumarii
img]http://img352.imageshack.us/img352/5348/cold2nb4.th.png[/img]

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 21, 2007, 08:21:51 am »
well, obejrzeliśmy z knurkim do końca, ale jakoś nie zachwyciło. Było na tyle fajne, że dało radę, ale generalnie mam alergię na niedorobione wykorzystywanie elementów religijnych... fetysz zakonny w pełnej krasie (wiecie, jaki mam stosunek do majtek w anime, co nie? a tu jeszcze majty zakonnicy... <przystawia sobie bazookę do głowy>). Jeśli już korzystać, to z sensem, a nie dlatego, że krzyże fajnie odbijaja się od biustu. Niestety, Japończykom chrześcijaństwo kojarzy sie głównie z dziwakami, którzy chowali się w jaskiniach w czasach prześladowań...

Fabuła ma dziury, według mnie. No i nieśmiertelne moe, w dodatku śpiewające moe, brrr...

Końcówka za to była taka jak powinna być - logiczna, wynikająca z fabuły i zasługująca uznanie szyszek :)

PS. No i bisze, bisze!
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline mangowiczka

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 21, 2007, 10:15:34 am »
No ale trochę oryginalną fabułę to to ma ;)
A Aion i Chrono są cudowni =^^=
url=http://www.usersigs.com][/url]

Offline DarthFol

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 04, 2007, 10:41:49 pm »
Widziałem i tak:
Ładna Kreska duży +
Broni palna jest +
Bardzo dobre zakończenie +
DUŻO ŁADNEJ BRONI ++

Średnia fabuła +/-

Czasami trafiają się krótkie fragmenty przynudzania -
Ogólnie większość + czyli warto obejrzeć nawet jako przerywnik po NGE. Dobre miłe i cieszy.
oczątkujący gracz Tau
================


Offline Ginko

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 05, 2007, 04:47:23 pm »
Oglądałem to anime.
I powiem szczerze... PODOBAŁO MI SIĘ i to nawet bardzo. Anime jest pełne wartkiej akcji, zmiany akcji i dość niezłej dawki humoru. W wielu momentach miałem okazje się nawet rozpłakać(ale wytrwałem do końca), choć właśnie gdy oboje umierali- scena ta mnie dobiła i wtedy nie wytrzymałem...
Anime godne polecenia ;)
Ładna kreska, nie zła fabuła i dawka humoru- to mi wystarcza by się dobrze bawić podczas oglądania(wiem, że mało gdyż mało mi do szczęścia potrzeba a z reguły każde anime mi się podoba) polecam Onegai Teacher i Twins(wiem że to typowe romansidło ale też mi się łezka kreciła w oku w pewnych momentach) ;)
Haruhi Suzumiya's fan


Offline Murmandamus

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 06, 2007, 11:02:21 pm »
Co to znaczy Bishowate czy bishje. Ktos mowi ze chrno jest bishowaty akle o co chodzi ????????
img]http://img352.imageshack.us/img352/5348/cold2nb4.th.png[/img]

Offline Dreadorus Maximus

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 06, 2007, 11:33:10 pm »
Bisz to takie nasze określenie bishounena. Bishounen to dosłownie "piękny chłopak". Kolekcję biszy możesz zobaczyć w temacie "męski tyłek..".

Jeśli ktoś mówi, że anime jest biszowate, to znaczy, że występują tam licznie chłopcy o długim włosiu zakończonym kosmykiem, z klatą na wierzchu i o wielkich oczach. Bardziej w stylu chłopców z Kelly Family, niż Parszywych Dwunastu.

Ewentualnie ktoś mógł pomylić się i powiedzieć bishowate, zamiast shounenowate. Shounen to zwyczajowa nazwa produkcji skierowanych do chłopców - czyli dużo broni, dużo walki, dużo robotów i czołgów oraz fajne i chętne laski ;)
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline flowingwater

Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 06, 2007, 11:44:15 pm »
haha, Dread zapomniałeś ,że sam się do biszów zaliczasz?

Cytuj
Jeśli ktoś mówi, że anime jest biszowate, to znaczy, że występują tam licznie chłopcy o długim włosiu zakończonym kosmykiem, z klatą na wierzchu i o wielkich oczach.
definicja jak z wikipedii , nic dodać, nic ująć :lol:

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Chrono Crusade...co o tym myślicie?
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 07, 2007, 07:35:23 am »
well, w naszym przypadku definicja bisza jest naciągana jak diabli i oznaczać zaczyna "wszystko co męskie i interesujące" <czuje się winna i chowa się pod wannę> :P

O - na przykład Chrno w wersji mini jest typowym biszem - małe to, kosmate i słodkie, za to w wersji "dorosłej" jest GAR czyli nagoklacim testosteronem. Aion tak samo :P

O, właśnie - to była jedna z tych rzeczy, które mi się podobały - przemiana Chrno. Jakby paradował tylko w wersji "dużej", to by nie miało to takiego ładunku emocjonalnego, a tak to zawsze chciałam, żeby szybko wrócił do swojej "małej" postaci żeby czasu im nie brakło :D
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

 

anything