osobiście kupiłbym bez zastanowienia gdybym miał. Ale nie mam.
:/
I z tym się zgodzę w 100 % i muśle, że większość warhammerowców również by przytaknęła
Ja bym nie przytaknął. Z tego co pamiętam, to CC przygotowuje sie już do rozpoczecia prac nad Tome of Corruption. To dodatek do WFRP poświęcony Chaosowi. Nie mam ochoty drugi raz kupować tego samego.
Dla mnie ważne jest, jakiego rodzaju informacje znajdą sie w Liber Chaotica. Bo zagadnienia w stylu "Jakaż to jest Chaosu natura?", "Jaki jest rozmiar miseczki demonetki?", "Co Krwiopijec je na śniadanie?" itd. nie są interesujące z punktu widzenia mojej gry w WFRP.
To znaczy - jako MG nie potrzebuję ich do prowadzenia, a wiedzieć tak żeby wiedzieć... no cóż, SŚ nie istnieje, Chaos też nie - wiedza sama z siebie nie jest mi potrzebna, bo chaos to sztuczny twór i poza sesją do niczego tej wiedzy nie uzyję.
Liber Chaotica jest dla mnie potrzebna na tyle, na ile wykorzystam ja na sesjach. Ale mawiają, że Tome of corruption jest lepszym narzędziem sesyjnym.