toc móie, orkosami sie ich swampuje. 30 grotów i nic sie nie ruszy do końca gry(a groty moga go jeszcze zabić, to podstępne dranie...wytrłukły oddzial terminator Wguard!)
coraz bardziej mnie zadziwiasz- powiedz mi jak grotsy moga zrobic cokolwiek tyranowi?
aż wejda w zasięg i spuścisz im demolishera
wiesz, nie biore tego do siebie, ale chyba uwazasz, ze wszyscy gracze tyrkowi to skonczeni kretyni- zanim grubasy podejda w zasieg demola to on dostanie tyle strzalow z venomek ze bedzie cicho. a nawet jesli nie, to wystrzelisz sobie raz do latajacego tyranta, zadasz mu rane, a w nastepnej turze on sobie spokojnie podleci, wyplaci z blasta/venomki w jakies inne talatajstwo a potem bez pospiechu podrepcze w strone tego czolgasa i zwyczajnie wyrwie mu flaki.
tu nie ma tak jak w Batluże kawaleria chaosu overrunuje cała armie przeciwnika
moja rada: przejedz sie pare razy na turniej. i zagraj choc raz np. z Emanem.
druga rada: jak bedziesz z nim gral i Death Company i Honour Guardzi wpadna do combatu to usiadz sobie i popatrz jak znika cala twoja armia. wlasnie z overruna, ktory tu sie nazywa sweeping advance.