Beastherdy w siodmej edycji

[ksuM]

Rola beastlorda przecież polega na tym, by dawał siłę uderzeniową Twoim herdom/bestigorom i LD.
W tym sensie, owszem, "niańczy" herd.
I nie za bardzo rozumiem, co tu jest dziwnego.

A mój (MoK) nie dołącza do knorngorów, gdyż i tak same mają 13 S6 ataków.

[szafa@poznań]

moze siedziec w herdzie, prosze bardzo (ja swojego, tez kornika trzymam w herdzie lub korngorach - wtedy nie panikuje), ale mam go jednego, i trzymam w centrum by dawal liderke. Absurdem jest bi biegał miedzy czterema herdami w czterech roznych czesciach planszy i chronil je przed rydwanamai - jeden może, ale wszystkich nie  da rady...

skłaniam sie ku rydwanom - czekam na relacje bitew jak wam sie nowe "slightly weaker" herdy sprawdzają...

[ksuM]

Nie chodziło mi absolutnie o to, by beastlord biegał miedzy herdami.
Cieszę się zatem, że się zgadzamy:)

[mauler]

Rany boskie, skąd wziąć tyle rydwanów. Mam tylko 3, przymierzam się do kupna czwartego.... O dżizussssss//

[Bachmat]

Rany boskie, skąd wziąć tyle rydwanów. Mam tylko 3, przymierzam się do kupna czwartego.... O dżizussssss//

Zdaje się, że goblińskie stracą na wartości w nowym booku, więc pewnie będzie "wielka wyprzedaż" na Allegro. Trochę pomysłu, mała konwersja, zmiana załogi i będzie dobrze

[sokles]

Cóż jakby nie spojrzeć Szafa ma racje, "wypasione" herdy tracą na znaczeniu jedynie przeszkadzajki mają sens...

[szafa@poznań]

tuskgory z modeliny - korpusik, poskrobac futro kazdy potrafi, rozdziawiony ryj, swinskie oczka, rogi, kazde dziecko da rade

rydwan wlasciwy z mopatyczkow od lodow

zaloga to ungor+bestigor - ungorow kazdy futrzak ma teraz zbednych pod dostatkiem - a bestigory trzeba ze wziac i wsadzic na rydwan, ot co

sam takich z osiem zrobie, bo mam tylko dwa.