Autor Wątek: Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy  (Przeczytany 19282 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bartolomeo00

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 22, 2006, 04:51:53 pm »
co jest w przypadku, kiedy nasz skrępowany bohater nie może zakonczyc ruchu minimalnie jeden cal od kolesia, który go skrępował? MAm namysli opcje z zastawieniem go innymi jednostkami .
oże kiedyś będę hobbystą....

Offline Theoden91

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 22, 2006, 06:02:22 pm »
Na tym rysunku co oznaczają te kwadraty A1, A2, B2, B2?
Ponieważ jesteś młody!
Chcesz uciec od obłudy!
Twój ojciec nienawidzi Cię!" T.Love - "Dlatego", "I hate Rock'n'Roll"
Ja być Moryc - padawan i giermek Juliana XIII

Offline Ismaril

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 23, 2006, 09:17:57 am »
Skrępowany musi znajdowac się najbliżej porywacza, jeśli ktoś mu zajdzie drogę to zatrzyma się najbliżej niego jak to możliwe. Choć według mnie zablokowanie go będzie bradzo trudne, wystarczy się odpowiednio ruszyć w pierwszej turze od skrępowania.

A1 to armia a, ustawia się naprzeciko armi B1, A2 przeciw B2.
b]Zobacz już teraz czym jest Mitril![/b]

http://www.youtube.com/watch?v=wl9ZCM78dx8

Offline Truten1

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 23, 2006, 11:53:54 am »
A jeżeli bohater rusza się cal mniej od porywaczy?

Offline BalinwladcaMorii

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #49 dnia: Październik 23, 2006, 02:47:48 pm »
Czy jeśli wraz z sojusznikiem mamy taki sam rodzaj łuku to możemy razem strzelać salwą?

Offline Ugluk

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #50 dnia: Październik 23, 2006, 02:50:59 pm »
Cytat: "Ismaril"
Królowej nie będzie wię nie ma problemu, trąba idzie zawsze względem ciebie, twojej strefy rozstawienia. czyli jak idzie do przodu to do tej pory aż przejdzie strefę kontroli przeciwnika.


Nie prościej rzucać scatterem?

Offline Maximus from Rome

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #51 dnia: Październik 23, 2006, 04:41:52 pm »
Cytat: "BalinwladcaMorii"
Czy jeśli wraz z sojusznikiem mamy taki sam rodzaj łuku to możemy razem strzelać salwą?


Tak...
arrior I sniper set  L96A1 zestaw wzmocnionego tłoka, cylindra i prowadnicy oraz sprężyna własnej produkcji, przedłużane lufy, lufa precyzyjna długości 58cm średnicy 6.03 prędkość początkowa pocisku około 750-800 fps.

Offline Theoden91

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #52 dnia: Październik 23, 2006, 04:46:31 pm »
Chłopaki, to każdy samodzielnie salwy nie ma? :D
Ale musieliście rozpy złożyć ;)
Ponieważ jesteś młody!
Chcesz uciec od obłudy!
Twój ojciec nienawidzi Cię!" T.Love - "Dlatego", "I hate Rock'n'Roll"
Ja być Moryc - padawan i giermek Juliana XIII

Offline Pablo_von_kozlow

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #53 dnia: Październik 23, 2006, 05:12:23 pm »
Cytat: "Ugluk"


Nie prościej rzucać scatterem?


niektórzy nie wiedza jak to wygląda a co dopiero mówic o jego posiadaniu  :?
-22 WWA nocnych Marków aglomeracja

Offline BalinwladcaMorii

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #54 dnia: Październik 23, 2006, 06:26:05 pm »
Cytat: "Theoden91"
Chłopaki, to każdy samodzielnie salwy nie ma? :D
Ale musieliście rozpy złożyć ;)

A jeśli mamy obaj tylko po 10 łuków :P Więc się pytam gdyby zdjęli nam po jednym łuczniku.

Offline Ismaril

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #55 dnia: Październik 23, 2006, 06:45:17 pm »
Cytat: "Truten1"
A jeżeli bohater rusza się cal mniej od porywaczy?


Bohater przyjmuje wartość ruchu porywacza, po prostu porywacze zaczołgają go niezaleznie od wartości jego ruchu jak najbliżej sobie. Czyli jak ktoś sobie bryka na koniu to takiego porwanego może przeczołgać 10".
b]Zobacz już teraz czym jest Mitril![/b]

http://www.youtube.com/watch?v=wl9ZCM78dx8

Offline bartolomeo00

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #56 dnia: Październik 23, 2006, 08:29:48 pm »
Cytat: "Ismaril"
Cytat: "Truten1"
A jeżeli bohater rusza się cal mniej od porywaczy?


Bohater przyjmuje wartość ruchu porywacza, po prostu porywacze zaczołgają go niezaleznie od wartości jego ruchu jak najbliżej sobie. Czyli jak ktoś sobie bryka na koniu to takiego porwanego może przeczołgać 10".


Jezeli natomiast skrepuje się bohatera, ktory jest konno, to co się dzieje z koniem?? NJapisałes wyzej, że się go wlecze sa sobą. Koń powinien wtedy uciec.
oże kiedyś będę hobbystą....

Offline Ismaril

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #57 dnia: Październik 24, 2006, 09:32:05 am »
Koń ucieka bo porwany z niego schodzi.
Widzę, że musze dopisac pare rzeczy do tego scenariusza.
b]Zobacz już teraz czym jest Mitril![/b]

http://www.youtube.com/watch?v=wl9ZCM78dx8

Offline Truten1

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #58 dnia: Październik 24, 2006, 12:37:19 pm »
Jeszcze jedno ;)
Cytat: "regulamin"
Na początku fazy ruchu gracz któremu porwano bohatera może rzucić k6, na 6 porwanemu udaje się oswobodzić, jego wartość walki wraca do normalnego stanu, może atakować i wymierzać ciosy, w turze w której się oswobodził nie może już robić żadnych akcji - poruszac się, strzelać itd.


Można podbijać mightami?

Offline Ismaril

Cień Wschodu, czyli Lubelski master parowy
« Odpowiedź #59 dnia: Październik 24, 2006, 04:53:52 pm »
Nie można, wiedziałem, że będzie takie pytanie.
b]Zobacz już teraz czym jest Mitril![/b]

http://www.youtube.com/watch?v=wl9ZCM78dx8

 

anything