W obu bardzo brakuje strzelania. Nawet za bardzo nie masz jak skłonić przeciwnika, by przylazł do Ciebie. Masz piechotę - jeżeli nie przekonasz przeciwnika, żeby podszedł, to będzie mial spokojnie czas na pozastawianie pułapek i rozmontowanie tych klocków. Dodatkowo, będzie mógł sobie spokojnie czekać, aż któryś z Twoich głównych oddziałów obleje głupotę by dopiero wtedy uderzyć.