Jakbym miała, gdzie to trzymać to może i nawet za taką cenę warto by było mieć makietę Niewidocznego Uniwersytetu.
Chociaż mogłoby być tak, ze jakby mnie postawili przed możliwością kupna, wycofałabym się pod pretekstem, że najlepiej nie mieć gotowego wyobrażenia budynku przed sobą (mimo, ze zabawa ze sklejaniem byłaby przednia).