Autor Wątek: Survivor (KotOR I)  (Przeczytany 51092 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Saladyn

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #300 dnia: Październik 08, 2006, 10:08:51 pm »
Wincentego Witosa? :o
A ja mam na avatarku Mangekyou Sharingana którego osiągnął Itachi"

Jestem cyckami Genesisa P-Orridga

Offline Girwan

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #301 dnia: Październik 09, 2006, 08:59:13 am »
Darth czas na Ciebie ....



Offline Dziex

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #302 dnia: Październik 09, 2006, 10:52:18 am »
Darth Malak.
I tak jeden albo drugi odpadnie w nastepnej turze, ale chciałem sobie nabić posta.

Offline Mafi

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #303 dnia: Październik 09, 2006, 03:17:55 pm »
Malak czas sie pożegnać
Kobieta jest jak książka, która zawsze,czy dobra czy zła, musi sie najpierw spodobać za pośrednictwem karty tytułowej. Jeśli ta nie jest interesująca, książka nie skłania do lektury"

***

  • Gość
Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #304 dnia: Październik 09, 2006, 07:50:29 pm »
Jednak czeka nas kłótnia małżeńska ;) Darth Malak (9) był słaby... Tak w grze, jak i w naszym Survivorze. Cudem zajął miejsce Revana (3) i cudem dotarł aż na 3. miejsce ;) Kto wygra? Bastila nudziła się od początku gry, może teraz w końcu ktoś do niej strzeli? Revan odniósł kilka ran, mimo że nie są one zbyt poważne, to mogą mu uniemożliwić zwycięstwo. Zaczynamy finał!

    Bastila Shan
    TERMINATED Calo Nord
    TERMINATED  Canderous Ordo
    TERMINATED  Carth Onasi
    TERMINATED Darth Bandon
    ____3.____ Darth Malak
    TERMINATED Forn Dodonna
    TERMINATED HK-47
    TERMINATED  Jolee Bindo
    TERMINATED  Juhani
    TERMINATED  Mission Vao
    Revan
    TERMINATED   Saul Karath
    TERMINATED  T3-M4
    TERMINATED Uthar Wynn ZDEZINTEGROWANY  
    TERMINATED    Vandar Tokare
    TERMINATED Yuthara Ban
    TERMINATED  Zaalbar [/list]

    Offline Hang Man

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #305 dnia: Październik 09, 2006, 07:51:06 pm »
    "I've been waiting for you, Bastila. We meet again, at last. The circle is now complete. When I met you I was but the learner. Now, *I* am the master."

    Strzal jest oczywisty...

    DIE! DIE! DIE!

    Naprzod kamraci! Bij kto w Boga wierzy! Ciac, rznac i co tam jeszcze sie da!
    Nie dajcie sie poniesc paskudnej heroicznej magii Hollywoodu! W prawdziwym zyciu nigdy by sie tak to nie skonczylo!

    "Let them witness the true power of the Dark Side!"

     :badgrin:  :badgrin:  :badgrin:
    Freedom is the freedom to say that two plus two make four. If that is granted, all else follows.

    Offline Ryba

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #306 dnia: Październik 09, 2006, 07:52:45 pm »
    REVAN do domu skurw******!!  :badgrin: (wyrazone zagwiazdkowanym wyrazem uzywanym zwykle za wulgarny, poniewaz pokazuje taka zlosc, bo przez caly Survivor Ryba na niego glosowal, a doszedl do finalu  :x )

    Offline Saladyn

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #307 dnia: Październik 09, 2006, 07:53:33 pm »
    Pfff.
    Bastylka też była zhła. Mimo to, umiera. Na pohybel battle medytacji!
    A ja mam na avatarku Mangekyou Sharingana którego osiągnął Itachi"

    Jestem cyckami Genesisa P-Orridga

    ***

    • Gość
    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #308 dnia: Październik 09, 2006, 07:55:22 pm »
    Battle Medytacja była kiepska, co z resztą mogliśmy zobaczyć w II. Ah te reklamy :?

    Ryba masz przerąbane do końca NG :p Czyli do końca świata i o jeden dzień dłużej.

    Offline steelie

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #309 dnia: Październik 09, 2006, 07:58:01 pm »
    Uch, trudny wybór. Z jednej strony mamy Bastilę z własną, dosyć ciekawą osobowością, a z drugiej Revana, którego każdy gracz sam sobie tworzy.
    Ostatecznie jednak strzelam do Revana.
    A Bastila w głębie duszy na zawsze pozostała lajtsajdem, ach! Pokój, miłość i braterstwo

    Offline Wołek

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #310 dnia: Październik 09, 2006, 07:59:08 pm »
    Bastila-ponieważ w tym świecie jest tylko miejsce dla meskich jedi  :badgrin:
    i revan jest fajniejszy :badgrin:
    Nie chodzi o siłę twoich ciosów.Chodzi o siłę przyjętego ciosu i zdolność do brnięcia dalej.
    Ile możesz przyjąć na siebie i wciąż iść przed siebie.Tak zostaje się Zwycięzcą.-Rocky Balboa


    Liczy się tylko sfora.

    Offline Hang Man

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #311 dnia: Październik 09, 2006, 08:03:33 pm »
    Cytuj
    REVAN  do domu skurw******!!


     Uciekaj Ryba, uciekaj.

     Ale chocbys dlugo uciekal, znajdzie sie ktos, kto bedzie cie scigal.

     I doscignie.

     I wyrwie twoje male, podle serce. :x  :shock:
    Freedom is the freedom to say that two plus two make four. If that is granted, all else follows.

    Offline Ryba

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #312 dnia: Październik 09, 2006, 08:04:40 pm »
    Cytat: "Norsefir"

    Ryba masz przerąbane do końca NG :p Czyli do końca świata i o jeden dzień dłużej.

    Boje sie!!  :badgrin: Jedz do Niemiec i mnie szukaj!  :badgrin:
    Cytat: "Hang Man"
    Cytuj
    REVAN  do domu skurw******!!


    Uciekaj Ryba, uciekaj. Ale chocbys dlugo uciekal, znajdzie sie ktos, kto bedzie cie scigal. I doscignie. I wyrwie twoje male, podle serce. :x  :shock: [/code]
    Tu nie chodzilo o okreslenie tej osoby, ale o to, ze musialem przez calugo surva do niego strzelac i jeszcze nie odpadl  :badgrin:

    Offline Hang Man

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #313 dnia: Październik 09, 2006, 08:11:07 pm »
    Cytuj
    u nie chodzilo o okreslenie tej osoby, ale o to, ze musialem przez calugo surva do niego strzelac i jeszcze nie odpadl


    Nawet sobie nie wyobrazasz Ghenny, jak sobie zafundowales na trenach w TCE. W porownaniu ze mna, Flashe i Teamkille Wolka beda niczym ojcowska pomoc przy nauce jazdy rowerem! :x
    Freedom is the freedom to say that two plus two make four. If that is granted, all else follows.

    Offline Ryba

    Survivor (KotOR I)
    « Odpowiedź #314 dnia: Październik 09, 2006, 08:12:52 pm »
    Cytat: "Hang Man"
    Cytuj
    u nie chodzilo o okreslenie tej osoby, ale o to, ze musialem przez calugo surva do niego strzelac i jeszcze nie odpadl


    Nawet sobie nie wyobrazasz Ghenny, jak sobie zafundowales na trenach w TCE. W porownaniu ze mna, Flashe i Teamkille Wolka beda niczym ojcowska pomoc przy nauce jazdy rowerem! :x

    Mam nie przychodzic na treny bo mnie utluczesz?  :roll: O to chodzi w tej grze przeciez  :p