Autor Wątek: Survivor (KotOR I)  (Przeczytany 51104 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

***

  • Gość
Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #315 dnia: Październik 09, 2006, 08:15:19 pm »
Duisburg nie jest taki duży ;) A ja wybieram się w przyszłym roku w te okolice. Poza tym nie zadzieraj z Gestapo! Herr Flick ma swoje metody!

Offline Abetorius

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #316 dnia: Październik 09, 2006, 09:56:34 pm »
Bastila bo w koncu to ma byc surwajwer, a nie surwajwerka.

Offline Ribald

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #317 dnia: Październik 09, 2006, 10:05:33 pm »
Revan

Bo jest faworyzowany przez prowadzącego  :p
mam swoje zdanie, z którym się nigdy nie zgadzam

Offline Wojtek_Krz

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #318 dnia: Październik 09, 2006, 10:32:59 pm »
precz z Revanem

Offline b_sk

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #319 dnia: Październik 09, 2006, 10:35:16 pm »
Bastila. Była denerwująca od pierwszej kwestii którą wypowiedziała, az do ostatniej.
Nażarte komunistyczną truflą dzikie świnie zdradziecko ryją zdrową tkankę polskiej racji stanu

Offline Follow Me

  • Starszy Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 400
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hope dies as the last one
Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #320 dnia: Październik 10, 2006, 08:53:25 am »
Revan is going home ;)
Lead Me,
Follow Me,
Or get the F$%^k out of my way !

Offline steelie

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #321 dnia: Październik 10, 2006, 09:06:26 am »
Mam nadzieję, że ktoś jeszcze napisze, bo mamy remis i jak to się nie zmieni to Norse wywali Bastilę... :x

Offline Dziex

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #322 dnia: Październik 10, 2006, 11:15:39 am »
Revan.
Bo myślałem, że w drugiej części też nim będę grał, a zamiast tego dostałem jakiegoś anonimowego kmiota.

Offline Deytonus

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #323 dnia: Październik 10, 2006, 11:23:59 am »
Bastila.

Offline Girwan

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #324 dnia: Październik 10, 2006, 12:09:13 pm »
Czy to znaczy, ze do mnie nalezy ostatni głos?

Ja mam być katem?

Przeuwam celownikiem od Bastili do Revana ...

Naciskam spust na ...

Bastili bo kojarzy mi się z bastylią :-)



Offline l'ibera!es

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #325 dnia: Październik 10, 2006, 01:33:24 pm »
Revan.
Równowaga, ważna sprawa  :D
i]A potem Bóg rzekł: «Niechaj stanie się ewolucja». I tak się stało.
A wiedział Bóg, że była dobra.
Tak upłynął wieczór i poranek - dzień...[/i]

Offline Krova

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #326 dnia: Październik 10, 2006, 02:57:01 pm »
Myśleliście że wszyscy już oddali strzał?

 Tymczasem z nicości pojawia się czcigodny Krova i potężnie uderzając z półtoraka (spodziewaliście się katany coo? dupa, teraz gram w Knights of the Temple!) przecina  BASTILĘ od lewego barku po pachwinę! Nędzna dżedaj przecięta na pół broczy w kałuży krwi, Revan cieszy się, że wygra survivora a Krova robi - Muahahahahhaha! :badgrin:
/人◕ ‿‿ ◕人\

gość1

  • Gość
Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #327 dnia: Październik 10, 2006, 04:15:52 pm »
Revan, Revan, po trzykroć REVAN! GIŃ! xD

Offline l'ibera!es

Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #328 dnia: Październik 10, 2006, 04:23:19 pm »
Cholera... jak brzmiało to hasło?
Damn...
i]A potem Bóg rzekł: «Niechaj stanie się ewolucja». I tak się stało.
A wiedział Bóg, że była dobra.
Tak upłynął wieczór i poranek - dzień...[/i]

***

  • Gość
Survivor (KotOR I)
« Odpowiedź #329 dnia: Październik 10, 2006, 04:26:20 pm »
/bot_log_off
/bot_shutdown
?
/bot_vote_bastila

 

anything