Autor Wątek: Hellblazer  (Przeczytany 159044 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wojtpil

tp hellblazer
« Odpowiedź #60 dnia: Październik 17, 2006, 09:04:53 pm »
Proponowana cena raczej na 100% - 69 pln
termin marzec

ciekawe ile stron?
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.

Offline Qbiak

tp hellblazer
« Odpowiedź #61 dnia: Październik 17, 2006, 09:30:51 pm »
Cytat: "Wojtpil"
Proponowana cena raczej na 100% - 69 pln
termin marzec

ciekawe ile stron?


o czym ty piszesz , Wojtpil  :?:

Offline 4-staczterdzieściicztery

tp hellblazer
« Odpowiedź #62 dnia: Październik 17, 2006, 09:34:34 pm »
A kto chce wydać tego "Hellbrazera"?

Bo, na razie wiem tylko, że Egmont chce wydać w marcu zbiór komiksów o "Hellraiserze".
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Wojtpil

tp hellblazer
« Odpowiedź #63 dnia: Październik 18, 2006, 09:29:00 am »
:oops:  Sorry
Czas chyba wymienić szkła.

Widziałem co chciałem widzieć.  :roll:
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
tp hellblazer
« Odpowiedź #64 dnia: Listopad 04, 2006, 08:37:18 pm »
http://goodcomics.comicbookresources.com/2006/10/06/youtube-can-be-good-106/#more-2031

Co by było, gdyby Bendis i Millar pisali scenariusze do Hellblaizera?

Kupa śmiechu  :lol:

Offline Blacksad

tp hellblazer
« Odpowiedź #65 dnia: Luty 10, 2007, 09:53:42 pm »
Jak to XDrugiej określił - necroposting:

Zacząłem od "Original sins", potem "Dangerous habits", i wreszcie "Hard time" i "Good intentions"... Ufff....

Wszystko mieć muszę, albo się uduszę:)
Chrzań się, Smirnov

N.N.

  • Gość
tp hellblazer
« Odpowiedź #66 dnia: Luty 10, 2007, 10:03:40 pm »
Cytat: "Blacksad"
Zacząłem od "Original sins", potem "Dangerous habits", i wreszcie "Hard time" i "Good intentions"... Ufff....

Wszystko mieć muszę, albo się uduszę:)

Znam ten ból. Właśnie sobie kupiłem "Empaty is the Enemy"

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
tp hellblazer
« Odpowiedź #67 dnia: Luty 10, 2007, 10:07:43 pm »
I jak się spodobała wizja uczuciowego melancholika pijącego browara z trupami?

Offline Raf Fariszta

tp hellblazer
« Odpowiedź #68 dnia: Luty 10, 2007, 10:36:14 pm »
Sorry za offtopa, ale mam pytanie do C.H.U.D.E.G.O. Czy zmiana avatara symbolizuje jakowąś wewnętrzną zmianę dokonującą się w Tobie? Ewentualnie jej kolejny etap (bandaże sie rozwijają).   ;)
Nocy Matko Dnia

Offline karolk

tp hellblazer
« Odpowiedź #69 dnia: Luty 10, 2007, 10:50:30 pm »
Cytat: "N.N."

Znam ten ból. Właśnie sobie kupiłem "Empaty is the Enemy"


podobało Ci się?
bo ja utknąłem w połowie i jakoś nie mogę skończć

nie wiem czy to wina autorów czy moja:/
z nowym tomem 100 naboi mam podobnie

Offline Blacksad

tp hellblazer
« Odpowiedź #70 dnia: Luty 10, 2007, 10:54:53 pm »
Cytat: "C.H.U.D.Y."
I jak się spodobała wizja uczuciowego melancholika pijącego browara z trupami?


Cóż, cały ja!
Chrzań się, Smirnov

N.N.

  • Gość
tp hellblazer
« Odpowiedź #71 dnia: Luty 10, 2007, 11:00:47 pm »
Cytat: "C.H.U.D.Y."
I jak się spodobała wizja uczuciowego melancholika pijącego browara z trupami?

"Hellblazer" podoba mi sie zawsze. Bezwarunkowo. Tym razem też.
karolu, to Twoja wina (pora odpocząć od komiksów; może jakieś filmy, albo książka?)

Offline Blacksad

tp hellblazer
« Odpowiedź #72 dnia: Luty 10, 2007, 11:13:50 pm »
Jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu: Jak ktoś lubi Marlowe'a, to i z Hellblazerem sie zaprzyjazni. Keep in touch:)
Chrzań się, Smirnov

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
tp hellblazer
« Odpowiedź #73 dnia: Luty 10, 2007, 11:34:26 pm »
Cytat: "Blacksad"
Cytat: "C.H.U.D.Y."
I jak się spodobała wizja uczuciowego melancholika pijącego browara z trupami?


Cóż, cały ja!


Przecież mi chodziło o komiks. Nie o ciebie, egoisto  :p

Za niedomówienie najmocniej przepraszam  ;)

Szczerze powiedziawszy nienawidzę, kiedy John Constantine NIE JEST Johnem Constantinem. Kiedy widzę, jak popełnia proste błędy, flegmatycznie i niepewnie mówi to po prostu krew mnie zalewa. A jego stosunek do śmierci bliskich? No dobra, fajnie że żałuje ich śmierci. Ale ludzie, nie w taki sposób.

Empatia Constantine'a mnie przeraża dosłownie i w przenośni. Niby Mina robi coś nowego, stwarza dla Constantine'a nowe pole do popisu, gdy ten spotyka kogoś podobnego do siebie. Niby cała ta otoczka z ukrywanie bólu i winy jest sprawnie poprowadzona... ale to nie mój Constantine.

Jedynie Leonardo Manco spowodował, że przeczytałem ten tom do końca. Te brudne, mroczne rysunki oddają rozpacz i ból historii. Ale dla mnie to nie wystarczy. Głęboko się zastanawiam nad kupnem kolejnego tomu Constantine'a Miny. Niby jestem za ewolucją postaci... ale nie taką. Poza tym po przeczytaniu Empatii byłem po prostu przerażony. Niczym w chwili, gdy będąc 9-letnim dzieckiem przerażony próbowałem zasnąć po seansie Omena.

O, zgrozo.

I te okładki:

http://comicartcommunity.com/gallery/details.php?image_id=20395&mode=search
http://comicartcommunity.com/gallery/details.php?image_id=18286&mode=search
(BTW. O tym browarze mówiłem)
http://comicartcommunity.com/gallery/details.php?image_id=15798&mode=search

Offline Maciej

tp hellblazer
« Odpowiedź #74 dnia: Luty 10, 2007, 11:38:09 pm »
Cytat: "karolk"
Cytat: "N.N."

Znam ten ból. Właśnie sobie kupiłem "Empaty is the Enemy"


podobało Ci się?
bo ja utknąłem w połowie i jakoś nie mogę skończć

nie wiem czy to wina autorów czy moja:/
z nowym tomem 100 naboi mam podobnie


Kurde, mam tak samo. Utknąłem w połowie  :?
Ale wezmę się, wezmę  8)

A, przypomniał mi się fajny motyw ze Stingiem w jednej z historyjek Carreya  8)
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]