trawa

Autor Wątek: Evangeliona część dalsza  (Przeczytany 26112 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Krzyż na droge

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #45 dnia: Listopad 14, 2006, 08:47:15 am »
Ta mogą zrobić film, no z Shinem flegmatykiem i Asuką nie. Nie to się nie uda.

Offline Paweł_p

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 16, 2006, 10:20:21 pm »
Kontynuacja jako coś w rodzaju filmu psychologicznego (najlepiej animowanego ale to nie przymus),zrealizowany przez starą ekipę Gainaxu, tłumaczącego większość wątków niedopowiedzianych (pochodzenie aniołów, jaka siłą wyższa stałą za projektem dopełnienia, losy bohaterów itp.) Musiało by to być dawkowane bardzo rozsądnie by nie zrobiła się jakaś schiza i nie rzuciła cienia na cała serię. Jeśli jednak zabrali by się do tego odpowiedni ludzi, tylko(albo w większości) z pobudek czysto artystyczno-ideowych mogło by wyjść ciekawe zakączenie które by pozwoliło niektórym spokojnie spać hehe. A moze to świadczy o wielkości dzieła, że do końca ma drażnić, skłaniać do rozmyślań, choć mam dziwne przeczucie, że za jakiś czas usłyszymy jeszcze o Evangelionie :D .

Offline zdzichuz

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 27, 2007, 01:07:04 am »
Ja jednak jesten pewien ze mozna spokojenie wymyslec kontynuacje na miare oryginalu z evami ,tajemnicami , problemami psychologicznymi i tym wszystkim co bylo w tym dziele. Po co od razu myslec ze to ma byc romansidlo o Asuce i Shijnim. Niewiem moze np tak ze te 3 uderzenie to tylko poczatek , albo ze sie w pelni nie dokonalo lub cos w tym stylu , zakonczenie jest jak najbardziej otwarte i dzieki temu da sie cos wykrzesac z lepetyny i dolaczyc jako kontynuacja , ale na to potrzeba budżetu , dobrych pomyslow i zachowanie tego samego stylu co w pierwowzororze. No i oczywiscie musza to robic ci sami ludzie ktorzy pracowali nad poprzednikiem.
Ludzie boja sie kontynuacji bo wiedza ze moze to popsuc odbior tego anime , ale mozna sie zebrac na odwage zeby druga czesc powstala i moze sie kiedys zbiora i nie bedzie to tylko odcinanie kuponow, bo to jest kontynuacja to i tak to fani obejrza ...
kto wie moze kiedys , moze niedlugo , moze juz ktos cos wymyslil , pozyjemy zobaczymy , ja zawsze na nowosci jestem otwarty , ile glow tyle pomyslow...
Niech chwila , gdy żyję dla kogoś innego trwa wiecznie "

Offline Błotnik

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 27, 2007, 08:17:42 am »
Podpowiem tylko, że na w oryginalnym pudełku od pierwszej kompilacji serii i EoE są dodatkowe obrazki dotyczące wydarzeń po końcu świata.
Daaaaaaaaaaaaaaaaaaagh!

Offline obik

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 27, 2007, 10:26:19 am »
hmm mówisz że historia została otwarta?? ja nie wiem anioły zostały zniszczone wiec co zaatakują jakieś mrówki z kosmosu?? albo inaczej powstanie telenowela gdzie Shin i Asuka bedą grać głowną role :] to tylko losy bohaterów zostały otwarte ;)  zacytuje pana Sapkowskiego "Coś się kończy coś się zaczyna"  8)

Offline Dino

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 27, 2007, 10:52:21 am »
Mało że Anioły zostały zniszczone to również Evangeliony spotkał ten sam los (oprócz 01, który sobie w kosmosie śmiga) więc nie wiem skąd chcesz historii z Evami... A co ważniejsze po co chcesz tej historii...

Third Impact miałby być początkiem? Sory ale czego? On był właśnie końcem i nie wiem czemu mianoby to zmieniać. Zresztą jak? Ktoś znajdzie "Death Sea Scrolls Vol.2"? Eva miała zakończenie i nie ma po co tego psuć.

Ile głów tyle pomysłów... Jasne... w np. w naszym rządzie głów jest mnóstwo...

Obik ma rację mówiąc że otwarte zostały losy bohaterów ale oni niech już sobie spokojnie żyją. Dajmy im spokój!

Jak już ktoś tak bardzo chce sobie looknąc co mogłoby być dalej to ma w necie pełno mang i fanfików  :roll:  tylko błagam żeby się tym potem nie podpierać.

Offline Frey Ikari

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 28, 2007, 07:15:33 am »
No wiecie teraz to mnie trochę rozczarowaliście... To według Was jak nie mam Evangelionow i walki, to nie mam już na co patrzeć?? Ja zawsze myślałem że to Shinji, Rei , Asuka i inni bohaterowie są najważniejsi, ich psychologiczny zarys, to jacy są.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 28, 2007, 07:53:19 am »
Z innymi bohaterami NGE ciągle byłby NGE (abstrahując od tego co konkretni bohaterowie wnoszą - gdyby na od początku byli inni bohaterowie to przyzwyczailibyśmy się do innych i tyle), ale bez Ev, aniołów, Impactów i całej reszty NGE nie będzie NGE, tylko filmem o przygodach grupki uczniów. Nawet tytuł nie miałby sensu. A od czego tytuł jest przypominać chyba nie muszę.

Offline Dreadorus Maximus

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 28, 2007, 09:01:52 pm »
A pamięta ktoś jeszcze "Last Angel" w wykonaniu Sajuuk'Khar'a?
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Follow Me

  • Starszy Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 400
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hope dies as the last one
Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 28, 2007, 09:18:58 pm »
Troche mnie tu nie było :p

Dalsza część EVY...nie sądze.NGE nie byłoby już tym samym.Stara ekipa skończyła prace.Ze "starej" ekipy został już tylko character designer.Tak wiem,że czepiam się szczegółów,ale dla mnie takie szczegóły mają znaczenie.

A jeśli chodzi o wypowiedź Frey'a pare postów dalej:
Cytat: "Frey Ikari"
No wiecie teraz to mnie trochę rozczarowaliście... To według Was jak nie mam Evangelionow i walki, to nie mam już na co patrzeć?? Ja zawsze myślałem że to Shinji, Rei , Asuka i inni bohaterowie są najważniejsi, ich psychologiczny zarys, to jacy są.


To w pełni zgadzam się z Wilkiem.Bez aniołów to by nie miało sensu.Wiem,że fajnie się obserwuje psychologiczne rozterki bohaterów,ale to jest,że tak powiem,bonus do głównej opowieści.
Lead Me,
Follow Me,
Or get the F$%^k out of my way !

Offline Dino

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 28, 2007, 11:18:19 pm »
Ależ nie czepiasz się szczegółów bo ekipa tworząca Evę (oczywiście dotyczy to nie tylko Evy) to bardzoważna rzecz. Inni ludzie - inny sposób opowiadania historii. Z inną ekipą to już będzie inne anime.

Offline Follow Me

  • Starszy Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 400
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hope dies as the last one
Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 29, 2007, 08:48:33 pm »
Być może.Ale można sobie teraz pogdybać.

Nowa historia.Ale o czym? O tym,że jakimś cydem,20 lat po wydarzeniach z wątku NGE pojawiły się następne anioły? Osobiście tego nie kupuje...
Lead Me,
Follow Me,
Or get the F$%^k out of my way !

Offline obik

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 29, 2007, 09:26:53 pm »
Cytuj
o czym?
a o tym że Shinji zwariuje dokońca , Asuka zostanie psychopatką i wszystkich będzie zabijać za pomocą piły mechanicznej , a Rei normalnie żyć!


Sarkazm no nie ??  ;)

*Historii Nge już nie reaktywujesz chyba że byście chcieli żeby był to za przeproszeniem Shit* tak jak w Amerykańskich serialach ... mogą zmienić Historie ale niestety tego nge co znamy nie da rady już dokończyć  

Offline Dino

Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 29, 2007, 11:03:47 pm »
Dokończyć nie da rady bo jest dokończone. Nie da rady (i potrzeby) kontynuować.

Offline Follow Me

  • Starszy Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 400
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hope dies as the last one
Evangeliona część dalsza
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 30, 2007, 08:39:57 am »
Cytuj
*Historii Nge już nie reaktywujesz chyba że byście chcieli żeby był to za przeproszeniem Shit* tak jak w Amerykańskich serialach ... mogą zmienić Historie ale niestety tego nge co znamy nie da rady już dokończyć  
Ku chwale ojczyzny!
Lead Me,
Follow Me,
Or get the F$%^k out of my way !

 

anything