nie GreyGregu, nie żartują.
w pierwszym semestrze miałem jakieś 170 osób, może 176, nie pamiętam.
w chwili obecnej na 2 sem zostało 92 osoby, skasowali 2 grupy z 7. oczywiście że dojdzie jeszcze trochę, bo ludzie mają jeszcze 2 tygodnie na poprawę niektórych rzeczy i odwołanie się od wykreślenia z listy. ale ile to będzie, 20 osób? a to dopiero pierwszy semestr! na moim wydziale po 1 roku jest ok 50-60% odsiew, a dopiero 2 rok jest podobno najgorszy
a na samym początku się burzyłem, że tak mało miejsc na specjalizację, bo na każdą 15 a na jedną 10. w sumie dają 100, czyli już teraz jest więcej miejsc na specjalizacji niż osób na liście studentów! specjalizacja zaczyna się u mnie na 4 roku.
zgodzę się natomiast, że uczelnie techniczne przeżywają dramat. ale poza tym że mało kto je wybiera bo w systemie edukacji panuje propagowanie głupoty, to cierpią na ciągłe nierdofinansowanie
jezu, jak mnie cholera bierze jak co weekend w gmachu głównym jakąś imprezę odwalają bo uczelnia musi dorobić. człowiek normalnie do biblioteki windą wjechać nie może, bo pozastawiane. ostatnio nawet nie mogłem w szatni plaszcza zostawić, pewnie bom niegodny jasnych panów którzy na dwór zajeżdżają
a na uniwerek wchodzisz, to luksusy. żygać się chce!
apropo Twojej inżynierii lądowej, wedle wielu ludzi jest to najcięższy wydział na mojej uczelni. niektórzy wykładowcy sie chwalą że 13 lat studiowali. średnia to 8 lat. podziwiam Twój optymizm zatem