Ale generalnie w Polsce w sprawie t-shirtów panuje straszny syf. Głównie czarne z ohydnymi nadrukami. O jakości materiału nie wspomnę.
O to to!
Sam swego czasu latałem w koszulce Slayera z odwróconym krzyżem na plecach \m/ (gówniarz byłem i na szczęście szybko wyczaiłem, że to wieśniackie) , Vadera
, Decapitated
, Soulfly
, mam też bluzę Slipknota z napisem "People = Shit" z tyłu. Patrząc z perspektywy czasu, nie bardzo mi się ta idea podoba (chodzi akurat o konkretne koszulki i konkretne na nich wzory). Generalnie oferta kapel metalowych obejmuje chyba najbardziej festyniackie wzory. Mam całkiem fajoską koszulkę z minimalistycznym logo Tool'a, którą kiedyś dostałem na urodziny. Na Hip Hop Kempie kupiłem sobie też kempową koszulkę - świetny materiał, dobry, nie narzucający się wzór.
Teraz połasiłbym się na koszulkę Isis. Całkiem fajne widziałem
tu. Ale może poczekam na jakiś ich koncert w Polsce i tam nabędę...
A te koszulki z damskim krojem całkiem fajnie wyglądają na młodych damach!