Wszystko zależy po pierwsze - od zasad przyjętych przez prowadzącego, po drugie - od poziomu mocy postaci, po trzecie - od stylu rozgrywki / areny konfliktu. Jeżeli chodzi o starcie stricte fizyczne i postacie startowo dostępne dla postaci, to bezpaelacyjnie wygrywa wilkołak. Jeżeli mamy do czynienia z postaciami starymi, doświadczonymi i potężnymi, stawiałbym na maga, natomiast jeżli areną walki byłaby rywalizacja o wpływy np. polityczne, to tutaj już wygrałyby stare wampiry - potężni magowie z reguły starają się nie angażować zbytnio w życie publiczne Śpiąvych, by nie ściągać na siebie uwagi Technikracji. A wogóle to, nie obrażając nikogo, temat przypomina rozważania, czy Hulk sklepałby Wolverina, albo tego typu akademickie dywagacje.
Pozdrawiam,
Adam