Nie pamiętam też jakoś, żeby Marcin miał problemy z deklarowaniem z earthshakera strzałów do celu, którego nie widział. Boć i miał pełne prawo to robić.
Zgadza się.
Katapulta miała pełne prawo to robić, bo było to wprost w zasadach napisane.
Niestety, mimo pełnej mojej sympatii do analogii, nie widzę jej teraz tutaj, Nie udało mi się udowodnić wprost, że takie strzelanie jest nielegalne, ale również nigdzie nie jest napisane wprost, że jest legalne.
Nie masz nigdzie ani ułamka zdania, że możesz mierzyć zasięg z broni wymagającej LOS do celu (modelu) którego nie widzisz.
Pozostajemy więc w sferze domysłów i interpretacji, nie widzę problemu tak grać, ale wątpliwości zostają.
Przykład z koniem jest zupełnie nie trafiony - wzywasz innych do cytowania rulebooka - sam się stosuj wpierw.
No i jeszcze jedno, powtarzam się, wiem, przydało by się uściślenie, zbyt wiele osób jest zaskoczonych takim rozwiązaniem, sądzę też, że zbyt wielu sędziów było by skłonnych rozstrzygać po staremu bez niego.